Podjęte w ostatnich latach decyzje poszerzające dostęp do nowoczesnych terapii i poprawę organizacji opieki nad chorymi ze stwardnieniem rozsianym przyniosły zahamowanie postępu inwalidztwa oraz poprawę aktywności społecznej i produktywności ok. 16 tys. osób leczonych w programach lekowych. Dzięki nim dane ZUS wykazują zmniejszanie się liczby absencji i zwolnień chorobowych. Jeszcze tylko jedna grupa chorych nie ma pełnego dostępu do optymalnego leczenia – to pacjenci z wtórnie postępującą postacią stwardnienia rozsianego.
Już dziś o godz. 14.30 zapraszamy do śledzenia debaty LIVE: W dyskusji udział wezmą:
- – prof. Konrad Rejdak
- – dr Jakub Gierczyński
- – Tomasz Połeć – Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego
- – Malina Wieczorek – SM – walcz o siebie
- – Joanna Krakowian
Ponad 90 proc. leczonych chorych jest w wieku produkcyjnym (średni wiek pacjenta – tookoło 40 lat), a ok. 60 proc. z tych chorych pracuje. Wydatki ZUS na świadczenia związane z niezdolnością do pracy wykazały w 2016 r. spadek do wysokości ok. 256 mln zł. Dominującą pozycję stanowiły wydatki na renty z powodu niezdolności do pracy. Renty pobierało 19,3 tys. osób – są one konsekwencją długoletniego braku dostępu polskich chorych na stwardnienie rozsiane do terapii modyfikujących chorobę przed 2013 rokiem. W kolejnych latach możemy oczekiwać kontynuacji korzystnego trendu wskaźników finansowych i społecznych, z uwagi na decyzje które dotyczyły nowoczesnych terapii.
Wśród obserwowanych wskutek SM zmian poznawczych możemy wyróżnić m.in. osłabienie precyzji i szybkości przetwarzania informacji, zaburzenia procesów uwagi, zaburzenia czynności zapamiętywania, uczenia się i pamięci, trudności z orientacją, deficyty procesów myślenia, zaburzeń mowy i języka. Wpływają na codzienne funkcjonowanie pacjenta, jego aktywność zawodową i społeczną. Do szybkiego rozwoju zaburzeń poznawczych predysponuje w szczególności wtórnie postępująca postać stwardnienia rozsianego (SPMS). Zatrzymanie progresji choroby i tym samym atrofii mózgu możliwe jest dzięki wdrożeniu skutecznej terapii. Tymczasem pacjenci z SPMS to ostatnia grupa chorych, która obecnie nie ma dostępu do leczenia w Polsce, mimo że jest już zarejestrowana skuteczna terapia przeznaczona do tej postaci choroby.
Partner debaty: