Towarzystwo Chirurgów Polskich protestuje przeciwko zmianom taryfikacji procedur zabiegowych przewodu pokarmowego, zaproponowanym przez AOTMiT. Agencja wspólnie z NFZ argumentuje, że zmiany per saldo są korzystne dla szpitali.
W piśmie skierowanym do prezesa NFZ, zarząd Towarzystwa Chirurgów Polskich “wyraża zdecydowany sprzeciw” wobec propozycji obniżenia wyceny procedur zabiegowych endoskopowych i chirurgicznych, dotyczących górnego i dolnego odcinka przewodu pokarmowego. “Absolutnie nie zgadzamy się z likwidacją współczynników korygujących zabiegów chirurgicznych w zakresie układu pokarmowego, a jednocześnie wprowadzanie korzystnych współczynników korygujących dla neurochirurgii, urologii, ortopedii itp.” – piszą chirurdzy.
Spór środowiska polskich chirurgów z rządowymi agencjami dotyczy propozycji zmian zarządzenia w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju leczenie szpitalne oraz leczenie szpitalne – świadczenia wysokospecjalistyczne oraz projektu zarządzenia z dnia 28 czerwca 2024 roku: zmieniającego zarządzenie w sprawie warunków umów o udzielanie onkologicznych świadczeń kompleksowych. Według TChP jest to nie do zaakceptowania – “Nieakceptowalne obniżenie finansowania dotyczy zwłaszcza zabiegów resekcyjnych jelita grubego o koło 27 proc. (obniżenie wyceny i likwidacja współczynnika korygującego z 1,2 do 1.0) i zabiegów endoskopowych ablacyjnych jelita grubego o około 50 proc. Proponowane w tych projektach obniżenie wyceny procedur zabiegowych wskazanych powyżej, odbija się zdecydowanie negatywnymi emocjami i reakcjami środowiska chirurgów polskich.”
Towarzystwo chirurgiczne pisze w swoim stanowisku, że “od lat obserwujemy postępujące marginalizowanie roli i miejsca chirurgii. Wyceny procedur chirurgicznych są często poniżej realnych kosztów ich wykonania. Oddziały chirurgiczne, chcące leczyć dobrze wszystkich pacjentów wymagających leczenia operacyjnego, są jednymi z najbardziej deficytowych oddziałów szpitali. Powoduje to, iż praca chirurgów, słabo przez dyrekcje szpitali wyceniana i opłacana, traktowana jako „zło konieczne”. Staje się przez to coraz bardziej frustrująca i mniej atrakcyjna. Najlepszym tego potwierdzeniem, choć dramatycznie smutnym i groźnym, jest zmniejszanie się liczby aktywnych chirurgów a także coraz wyższa średnia wieku w tej grupie zawodowej (prawie 60 lat!).” TChP podkreśla jednocześnie, że “Absolutnie nieakceptowalny jest również tryb i forma działań ze strony NFZ. Propozycja zmian, tak ważnych, mogących decydować o zdrowiu i życiu setek tysięcy osób, została przedstawiona 28 czerwca a czas jaki wyznaczono na zgłaszania wszelkich uwag – to 7 dni”.
W odpowiedzi na krytykę ze strony środowiska chirurgów, NFZ i AOTMiT opublikowały wspólne oświadczenie, w którym wyjaśniają że “mamy do czynienia ze znacznym wzrostem finansowania a nie jego obniżką”. Szpitale zyskają na niej w ciągu roku 1,18 mld zł. Propozycja nowej taryfikacji zabiegów przewodu pokarmowego, choroby wątroby, dróg żółciowych, trzustki i śledziony była odpowiedzią na postulaty dyrektorów szpitali, zwłaszcza powiatowych.
“Wzrost, który wynika z nowej wyceny AOTMiT, może wynieść nawet 1,18 mld zł w skali roku. To ok. 20 proc. więcej niż dotychczas. Oznacza to, że NFZ zapłaci szpitalom więcej za zabiegi w zakresie chorób przewodu pokarmowego, wątroby, dróg żółciowych, trzustki i śledziony. Najwięcej, bo blisko 551 mln zł w ujęciu rocznym, zyskają szpitale gminne i powiatowe. Szpitale na poziomie województw, zarządzane przez marszałków i szpitale kliniczne — 435 mln zł. AOTMiT szacuje, że dzięki nowej wycenie 714 mln zł zwiększy budżety oddziałów chirurgii ogólnej” – zaznaczono we wspólnym stanowisku.
W analizowanych przez AOTMiT obszarach (choroby przewodu pokarmowego, wątroby, dróg żółciowych, trzustki i śledziony) są 83 grupy świadczeń. Jak wskazują NFZ i AOTMiT, w 77 z nich finansowanie jest wyższe. Wzrosty ponad dotychczasowe wyceny z uwzględnieniem współczynników zawierają się w przedziale od 10 do 303 proc. “W liście TChP jest mowa o współczynniku korygującym. Warto pamiętać, że był on przejściowy do czasu ustalenia nowej taryfy. Ostatecznie został zastąpiony korzystniejszym rozwiązaniem dla placówek medycznych. Czyli ujęciem kwoty współczynnika w wycenie dla danej grupy świadczeń. Oznacza to, że wartość nowej wyceny AOTMiT jest wyższa od dotychczasowej wyceny uwzględniającej współczynnik korygujący” – podkreślono w stanowisku.
Przypomniano, że AOTMiT przy ustaleniu wyceny świadczeń posługuje się danymi pozyskanymi bezpośrednio z placówek medycznych, w tym szpitali. Informacja o publikacji raportu do konsultacji wraz z informacją dotyczącą trybu i terminu składania uwag została przesłana 18 kwietnia 2024 r. m.in. do konsultantów krajowych w dziedzinach chirurgii dziecięcej, chirurgii ogólnej, chirurgii onkologicznej, chorób wewnętrznych, chorób zakaźnych, gastroenterologii, gastroenterologii dziecięcej i do 11 towarzystw, w tym do TChP – “Z tej grupy ekspertów odpowiedział tylko jeden — Polskie Towarzystwo Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu. Zgłoszone uwagi zostały przeanalizowane przez Radę Taryfikacji. Niestety, z zaproszenia do konsultacji nie skorzystało Towarzystwo Chirurgów Polskich, czyli autorzy wspomnianego już listu”.
Prezesi AOTMiT Daniel Rutkowski i NFZ Filip Nowak, zaprosili przedstawicieli TChP na spotkanie – “Zaplanowana na najbliższy wtorek rozmowa rozwieje wszystkie wątpliwości związane z nowymi taryfami świadczeń”. Przypomnieli również, że aby zatwierdzona przez ministra zdrowia wycena świadczeń weszła w życie, musi zostać wprowadzona zarządzeniem prezesa NFZ. Trwają konsultacje społeczne projektu zarządzenia prezesa NFZ, który został opublikowany 28 czerwca.