Na posiedzeniu poselskiej podkomisji do spraw organizacji ochrony zdrowia i innowacyjności w medycynie wiceminister Maciej Miłkowski przedstawił informację na temat planówwdrażania innowacyjnych terapii lekowych.
Maciej Miłkowski podkreślił, że resort pracuje aktualnie nad listą 21 innowacyjnych terapii o wysokiej wartości klinicznej, wskazanych przez AOTMiT na podstawie ustawy o funduszu medycznym. Wiceminister mówił o najbliższych planach refundacyjnych – “planujemy że najbliższa lista będzie w miarę ciekawa, będzie trochę innowacji”. Dodał także, że resort będzie “nadal pracował” nad programami lekowymi, zwłaszcza nad zmianami w opisach programów, ponieważ wiele nie było zmienianych od początku istnienia. Główne schorzenia onkologiczne, którymi resort będzie się zajmować – to terapie hematoonkologiczne, nowotwory ginekologiczne, skóry i układu oddechowego – “układ oddechowy będzie jeszcze w najbliższym czasie istotnie zmieniany”. Poza onkologią, wiceminister wymienił choroby rzadkie, gastroenterologię i hematologię, a także “praktycznie wszystkie leki w okulistyce z wyłączeniem chorób ultrarzadkich”.
Okres od rejestracji do refundacji się skraca, w ubiegłym roku było średnio 3 lata w przypadku leków onkologicznych – mówił wiceminister Miłkowski. W przypadku leków nieonkologicznych było to 4,9 lat, ponieważ sporo terapii zostało objętych refundacją z opóźnieniem, zwłaszcza w chorobach rzadkich, dzięki temu że w ostatnim czasie NFZ miał więcej środków. Wzrasta też liczba pacjentów leczonych poszczególnymi terapiami w ramach programów lekowych. Maciej Miłkowski wskazał na analizy dotyczące obejmowania refundacją większości terapii onkologicznych wysoko ocenianych przez ESMO oraz mających status terapii przełomowych FDA, według których większość najbardziej efektywnych terapii jest już dostępna.
“Nie stać nas na refundację wszystkich terapii, dlatego musimy je wybierać, aby refundowane były te najbardziej efektywne” – podkreślił wiceminister Miłkowski. Przywołał w tym kontekście listę priorytetów, wskazanych przez ekspertów – zarząd Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej jako terapie najbardziej zasługujące na refundację. Ale jednocześnie zauważył, że w 2022 i następnym roku budżet na nowe technologie lekowe istotnie wzrośnie, między innymi dlatego, że zrefundowane niedawno terapie obejmą nowe grupy pacjentów. “Sytuacja się polepsza” – podkreślił wiceminister.
W odpowiedzi na pytania, zadawane głównie przez organizacje pacjenckie, Maciej Miłkowski powiedział, że w tym roku listy refundacyjne będą ogłaszane zgodnie z planem, ale “nie planujemy, aby kolejne poza majową były jakoś istotnie owocne”. Nowe terapie dochodzące w kolejnych miesiącach będą raczej zwiększać liczbę opcji terapeutycznych w już istniejących programach i w ocenie wiceministra raczej nie będą radykalnie zwiększać populacji leczonych. Wzrost liczby pacjentów będzie wynikać głównie z decyzji już podjętych w minionym okresie. W maju nastąpią zmiany dotyczące programu leczenia raka nerki, “ale niekoniecznie z dostępnością do nowych technologii”, ponieważ te technologie są bardzo kosztowne i ich sfinansowanie – to może być “perspektywa 3-4 lat”.
W planach zmiany ustawy o funduszu medycznym są założenia, aby dzięki niemu sfinansować szczepienia przeciwko HPV dla więcej niż jednego rocznika. W leczeniu cukrzycy efektywność kosztowa nowych technologii jest znacznie wyższa, podkreślił wiceminister, dlatego “Jesteśmy zainteresowani, aby dokonać zmian w leczeniu cukrzycy, m.in. poszerzając wskazania produktów technologii lekowych oraz systemu monitorowania CGM/FDM – ale cały czas nie ma decyzji”. I dodał – “zwróciłem się do konsultantów krajowych aby przeanalizowali sytuację”. Według danych NFZ, osoby korzystające z systemów monitorowania nadal korzystają także z pasków, więc nie oznacza to automatycznego transferu pacjentów. Wiceminister Miłkowski stwierdził również, że nie ma wpływu na to, na jakie cele zostaną przekazane środki pochodzące z opłaty cukrowej.