Ipsen Pharma w porozumieniu z Europejską Agencją Leków i Urzędem Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych zalecił lekarzom uważną obserwację pacjentów leczonych mekaserminą pod kątem możliwości wystąpienia nowotworów.
Lek Increlex (mekasermina) stosuje się w długoterminowym leczeniu pacjentów w wieku od 2 do 18 lat, którzy są niscy jak na swój wiek z powodu choroby zwanej „ciężkim pierwotnym niedoborem hormonu wzrostu1”. Pacjentów cierpiących na tę chorobę charakteryzuje niski poziom hormonu o nazwie insulinopodobny czynnik wzrostu-1 (IGF-1), który jest niezbędny do normalnego wzrostu.
„Po wprowadzeniu do obrotu mekaserminy wśród leczonych nią dzieci i młodzieży zaobserwowano przypadki nowotworów łagodnych i złośliwych. Stosowanie mekaserminy jest przeciwwskazane u dzieci i młodzieży z aktywnym procesem nowotworowym lub jego podejrzeniem, bądź jakimkolwiek schorzeniem, które zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworu” – czytamy w komunikacie Ipsen Pharma.
Firma zaleca, by w wypadku wystąpienia nowotworu lek odstawić na stałe. I przypomina, że lek można stosować wyłącznie w leczeniu ciężkiego, pierwotnego niedoboru IGF-1, nie przekraczając maksymalnej dawki 0,12 mg/kg dwa razy na dobę. „Dostępne dane sugerują, że ryzyko wystąpienia nowotworu może być większe u pacjentów, którym (…) podawano lek w dawkach wyższych niż zalecane, ponieważ prowadzi to do wzrostu stężenia IGF – 1 powyżej normy” – pisze Ipsen Pharma.
Firma zaleca lekarzom stosującym lek uważną obserwację pacjentów leczonych mekaserminą pod kątem możliwości wystąpienia nowotworów i ścisłe stosowanie się do zaleceń
© mZdrowie.pl