Europejska Agencja Leków nadal sprawdza, jak doszło do tego, że NDMA pojawiło się w niektórych partiach ranitydyny. Trwają także analizy ostatnich testów, które wykazały obecność NDMA w niektórych partiach leków stosowanych w cukrzycy, zawierających metforminę.
W opublikowanym komunikacie EMA podkreśla się, że nadal oczekuje na wyniki testów metforminy w krajach Unii Europejskiej. EMA zbiera obecnie dowody i uwzględnia opinie wiodących ekspertów. Testy rozpoczęły się we wrześniu 2019 roku. Prace mające na celu ocenę i ograniczenie ryzyka związanego z nitrozoaminami prowadzone są w całej UE.
Władze UE weryfikują równocześnie wnioski wynikające z wykrycia obecności nitrozoamin w sartanach w połowie 2018 r. Europejska Agencja Leków finalizuje zalecenia, których celem jest lepsze kontrolowanie obecności zanieczyszczeń w lekach w przyszłości. Trwające procedury kontrolne mają doprowadzić do sformułowania wskazówek dla producentów, oraz ograniczyć ryzyko ponownego pojawienia się zanieczyszczeń nitrozoaminowych w lekach.
EMA podkreśla w swoim komunikacie, że zgodnie z wcześniejszymi zaleceniami, pacjenci powinni kontynuować przyjmowanie leków metforminy. Ryzyko braku odpowiedniego leczenia cukrzycy znacznie przewyższa możliwe ryzyko związane z niskim poziomem nitrozoamin.
Nitrozoaminy klasyfikuje się jako prawdopodobne czynniki rakotwórcze. Są obecne w niektórych produktach żywnościowych i zaopatrzeniu w wodę, jednak nie powinny szkodzić, jeśli ich zawartość jest na bardzo niskim poziomie.
Próby z poradzeniem sobie z problemem nitrozoamin za pomocą norm podjęto dotychczas jedynie na rynku produktów spożywczych. W USA obowiązuje limit 10 000 ng na kilogram dla wędlin. W Chinach wprowadzono limity dla ryb i produktów pokrewnych (4000 i 7000 ng na kilogram). W krajach UE nie ma limitów dla N-nitrozoamin ani w produktach farmaceutycznych, ani w spożywczych.
© mZdrowie.pl