Stworzenie kultury bezpieczeństwa w polskich szpitalach, walka z mobbingiem i dyskryminacją oraz leczenie bez lęku i presji prokuratora, czyli wprowadzenie systemu no fault – to priorytety Grażyny Cebuli-Kubat, nowej przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Nową przewodniczącą OZZL, wybrana podczas październikowego XVII Zjazdu Delegatów OZZL, przedstawiła swoje cele i strategię działania OZZL na lata 2022-2026 – “Moim priorytetem jest kreowanie kultury bezpieczeństwa w polskich szpitalach. Definicja kultury bezpieczeństwa jest bardzo szeroka, ale w skrócie to zestaw norm kreujących wzorcowe zachowanie i działania koncentrujące się na bezpieczeństwie zdrowia i życia pracowników”. Kultura ta, jak dodała, ma gwarantować bezpieczeństwo pacjenta i lekarzy w polskich szpitalach.
OZZL będzie chciał wprowadzić normy zatrudnienia dla lekarzy. “Z normami zatrudnienia nierozerwalnie będą się łączyły liczby lekarzy pracujących na oddziale” – wskazała Grażyna Cebula-Kubat. OZZL będzie też działać na rzecz ograniczenia liczby godzin pracy. W planach jest wypracowanie potrzebnych do tego rozwiązań legislacyjnych. Przewodnicząca OZZL zwróciła uwagę na potrzebę zmiany systemu zarządzania w szpitalach – “Trzeba odejść od pionowej hierarchii zarządzania w szpitalach i przejść na system partnerski”.
Jej zdaniem, o strukturze szpitali i placówek medycznych powinno się myśleć jako o jednostkach zależności rozbudowanej – budując równolegle kulturę większego szacunku dla siebie nawzajem, a nie traktowania z góry z tytułu posiadanego stanowiska, doświadczenia zawodowego i tytułu naukowego. Związek chce też walczyć z dyskryminacją i mobbingiem, dlatego powoła komisję ds. przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji, która ma działać na rzecz dobrych praktyk w szpitalach i placówkach medycznych.
“Ważna sprawa dla nas lekarzy – to system no fault. Czyli leczenie bez lęku i presji prokuratora. Lekarze nie powinni się bać zdarzeń niepożądanych. Co to jest? To niepowodzenie w trakcie leczenie pacjenta, które może doprowadzić albo skutkować powstaniem szkody dla pacjenta. Nie możemy mylić błędów medycznych, błędu lekarskiego ze zdarzeniem niepożądanym. One powinny być zgłaszane, należy znaleźć przyczynę i na podstawie tego opracować procedury, żeby nigdy więcej do takiego zdarzenia nie doszło. Popieramy więc starania Naczelnej Izby Lekarskiej o wprowadzenie systemy no fault” – dodała Grażyna Cebula-Kubat.
Członek zarządu OZZL Piotr Watoła dodał, że szczególny nacisk należy położyć na współpracę z młodą kadrą lekarską – “Bez młodych lekarzy nie będziemy w stanie dalej funkcjonować w systemie ochrony zdrowia” – powiedział. Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy zrzesza lekarzy wszystkich specjalności.