Staram się, aby rola Senatu w naprawianiu polskiej medycyny była jak największa – powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki podczas gali otwierającej XXVII Zjazd Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej. Prof. Grodzki oraz prof. Lucjan Wyrwicz otrzymali medale “Zasłużony dla PTChO”.
Marszałek Grodzki podczas uroczystej gali otwierającej XXVII Zjazd Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej odebrał medal Zasłużony dla Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej (PTChO). Wyróżnienie zostało mu przyznane w uznaniu jego wieloletniej aktywności na rzecz środowiska polskich chirurgów onkologicznych. Laureat odebrał wyróżnienie z rąk prezesa Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej prof. dr. hab. n. med. Dawida Murawy. Podczas czwartkowej gali medal Zasłużony dla PTChO otrzymał także prof. dr hab. n. med. Lucjan Wyrwicz. Z kolei tytuł członka honorowego przyznano dr. n. med. Markowi Budnerowi.
„Przybyłem tu jako marszałek Senatu RP, ale z drugiej strony jako ciągle jeszcze czynny chirurg – i to w zasadzie onkolog, bo co poniedziałek udaje mi się co nieco jeszcze podziałać, czasami nawet udaje nam się zrobić coś bardziej interesującego” – mówił podczas czwartkowej gali w Poznaniu marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Dodał, że udział w gali otwarcia zjazdu to dla niego powód do ogromnej dumy i zaszczyt, że może spotkać się z kolegami, których zna od lat i z którymi nadal współpracuje.
„Przyszło mi reprezentować Rzeczpospolitą, najjaśniejszą Rzeczpospolitą, jako marszałkowi Senatu, i przychodzę tu z pewnym przesłaniem. Pamiętajcie, że w tej kadencji przyjęliśmy formułę Senatu otwartego. Każdy jest mile widziany. Organizujemy rozliczne posiedzenia od rolnictwa po leśnictwo, po energetykę, po ekonomię – również medyczne”. „Staram się, aby rola Senatu w naprawianiu polskiej medycyny była jak największa. Pamiętajcie o tym” – podkreślił. Marszałek zaznaczył, że „nic nie jest ważniejsze niż zdrowie Polek i Polaków”. “Jeżeli kraj ma rosnąć i się nie wyludniać, to m.in. chirurgia onkologiczna odgrywa w tym ogromną rolę – nie tylko sama, w połączeniu z profilaktyką, z wczesnym wykrywaniem, z mądrym leczeniem skojarzonym, z postępami chemio– i radioterapii”. „Prace naukowe – Polska wnosi wkład w medycynę światową i w chirurgię onkologiczną na świecie, chociaż nie przychodzi to łatwo. Edukacja, praktyka kliniczna, dostęp do sal, wystarczająca liczba pielęgniarek, anestezjologów – to są wszystko wyzwania, które wymieniam tylko w skromnej ilości”.
„Pamiętajcie o tym, że tyle, ile możemy w Senacie RP pomóc, wesprzeć, współpracować – jesteśmy dla was. Politycy często zapominają, że oni są dla obywateli, dla ludzi – a nie ludzie dla polityków. Natomiast, dla mnie, jako człowieka wychowanego w duchu medycyny, w łacińskiej maksymie +alteri vivas oportet, si tibi vis vivere+, czyli +na tyle, na ile żyjesz dla innych, tylko na tyle żyjesz dla siebie+, to jest oczywiste” – podkreślił Tomasz Grodzki.