Amerykańskie Towarzystwo Szklistkowo-Siatkówkowe nagrodziło prof. Jerzego Nawrockiego i prof. Zofię Michalewską “okulistycznymi Oscarami”, przyznawanymi autorom najlepszych filmów naukowo-dydaktycznych.
Prof. Jerzy Nawrocki i prof. Zofia Michalewska to łódzcy okuliści, którym na przestrzeni ostatnich lat udało się zdobyć aż 9 takich statuetek; kolejne dwie wręczono im ostatnio w Chicago.
Prof. Nawrocki przedstawił film obrazujący opracowaną przez niego innowacyjną technikę leczenia rzadkiej wady genetycznej, jaką jest dołek rozwojowy tarczy nerwu wzrokowego. Natomiast prof. Michalewska nadesłała produkcję poświęconą powtórnym operacjom otworów w plamce żółtej. Po raz pierwszy w historii polscy okuliści zdobyli jednego roku aż dwie nagrody.
Prof. Nawrocki wyjaśnił, że w pracy nad filmem istotna jest nie tylko jego merytoryczna treść – m.in. innowacyjność w aspekcie diagnostycznym bądź terapeutycznym – ale także odpowiednia jakość techniczna, udźwiękowienie czy wartka akcja. Na początku niezbędna jest także wnikliwa selekcja materiału, gdyż z ok. 2 godzin nagrań wykonanych podczas różnego rodzaju operacji, trzeba stworzyć film trwający 7-9 minut, który – zdaniem prof. Nawrockiego – przede wszystkim musi być interesujący dla chirurgów siatkówkowych.
Prof. Nawrocki jest jedynym Polakiem wpisanym do Retina Hall of Fame, czyli grona naukowców i lekarzy, którzy zasłużyli się swoimi działaniami w leczeniu schorzeń siatkówki.
źródło: PAP Nauka w Polsce / mzdrowie