Wkroczyliśmy w piątą falę, która będzie dynamicznie się rozwijała. Ostatnie dane mówią o 30 586 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem – poinformował minister Adam Niedzielski.
Minister poinformował m.in. aktualnej sytuacji epidemicznej i planowanych krokach – “Wyniki są bardzo poważne i oznaczają, że już nie tylko wkroczyliśmy w piątą falę, ale że ta fala będzie w najbliższych dniach bardzo dynamicznie się rozwijała. Ostatnie dwa dni to dynamika, z którą – można powiedzieć – nie mieliśmy do tej pory do czynienia. Dzisiejszy wynik to 30 586 nowych zakażeń. To jest liczba, której nie spotkaliśmy w trakcie całej czwartej fali, mówię o ostatniej fali jesiennej. Tam maksymalne wyniki dotyczące infekcji były poniżej 30 tys.”
Ponad 20 proc. obecnych zakażeń spowodował wariant omikron. Jak zastrzegł minister zdrowia, wyniki te odnotowane zostały przy dużej liczbie wykonanych testów. -“Ta liczba wykonanych badań jest również rekordowa – wynosi 122 tys. Cały czas mamy bardzo duży udział badań PCR, więc nie ma wątpliwości, że te trendy, które obserwujemy, to są trendy oparte na rzetelnym badaniu PCR”. Dodał, że jednocześnie nadal uznawane są wyniki testów antygenowych. “Widzimy, że bardzo dynamicznie rośnie liczba zleceń, które są wykonywane w POZ czy przez inne kanały (…). Tak naprawdę z tygodnia na tydzień ta liczba zleceń – bo to na ogół w poniedziałek mamy największe liczby – powiększyła się z 40 do ponad 60 tys. Więc są to przyrosty, z jakimi nie mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie” – ocenił Adam Niedzielski.
Według ministra Niedzielskiego, “w przyszłym tygodniu możemy mieć do czynienia z poziomami zakażeń nawet powyżej 50 tys. Jest to sytuacja, która stanowi ogromne ryzyko dla wydolności systemu opieki zdrowotnej” . Dodał, że razem z wojewodami i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji dołożyli starań, aby infrastruktura covidowa nie zmniejszała się. W tej chwili w systemie covidowym jest 31 tys. łóżek. “Patrząc na tempo przyrostu infekcji liczymy się z tym, że trzeba będzie tę bazę powiększyć” – ocenił Adam Niedzielski i podkreślił, że obecna sytuacja wymaga podejmowania specjalnych kroków – “Zdecydowaliśmy o wprowadzeniu obowiązku przejścia na prace zdalną w administracji publicznej”.
Zaapelował do wszystkich pracodawców w Polsce, do wszystkich osób odpowiedzialnych za organizację pracy o to, “by w miarę możliwości, na ile jest to w poszczególnych branżach możliwe, praca zdalna znowu stała się standardem”. Przyznał, że z jednej strony przychodzą informacje z krajów takich, jak Wielka Brytania, Izrael czy Australia, gdzie jest mniejsza liczba hospitalizacji związana z infekcjami, zaś z drugiej “musimy brać poprawkę, że są to kraje o wyższym poziomie wyszczepienia”. “Być może nie jest to tylko kwestia wyższej tzw. zjadliwości wirusa, ale również tego, że populacja tam jest wyszczepiona” – ocenił minister Niedzielski. Jak zaznaczył, “wyszczepienie chroni przede wszystkim przed ciężkim przebiegiem zachorowania na COVID-19.”
Adam Niedzielski podkreślił, że ważnym i krytycznym zagadnieniem jest poselski projekt ustawy o weryfikacji covidowej, którego autorami jest grupa posłów PiS, w tym poseł Czesław Hoc. Jej zapisy mają “umożliwić pracodawcy sprawowanie rzeczywistej kontroli nad ryzykiem wystąpienia infekcji wirusa SARS-CoV-2, powodującego chorobę COVID-19 w zakładzie pracy”. We wtorek Rada Ministrów pozytywnie oceniła ten projekt. Według ministra Niedzielskiego, “ta ustawa daje pozbawione wątpliwości podstawy do tego, aby egzekwować restrykcje, które w tej chwili mają miejsce”. “Chodzi tutaj o powszechne stosowanie certyfikatu covidowego” – podkreślił.