Dotychczas w wyniku ostrzałów i bombardowań na Ukrainie uszkodzonych zostało 261 placówek ochrony zdrowia, w tym 13 zniszczono całkowicie – poinformował Wiktor Liaszko, ukraiński minister zdrowia.
“W regionach, w których możemy uzyskać takie dane, uszkodzonych zostało 261 placówek służby zdrowia. W tej liczbie mieszczą się zarówno szpitale, jak i przychodnie. Jest też 13 szpitali, które zostały całkowicie zniszczone” – powiedział Liaszko. Ponadto według niego od początku wojny ostrzelano i unieruchomiono 65 pojazdów ratownictwa medycznego. Szef ukraińskiego resortu zdrowia informuje także o stratach wśród lekarzy – “Zginęło sześciu pracowników medycznych, a 18 zostało rannych. To bardzo smutna statystyka miesiąca wojny”.
Wcześniej minister Laszko informował, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę agresorzy zabili sześciu ratowników medycznych i 58 razy brali na cel karetki pogotowia. “Wojna zmieniła życie każdego z nas. Zmieniła wszystko: plany, priorytety, opinie. Nigdy nie podejrzewałem, że ratownicy medyczni będą musieli nosić kamizelki kuloodporne” – napisał w mediach społecznościowych szef ukraińskiego resortu zdrowia. “Niestety, w związku z terrorystycznymi atakami Rosji, która dotychczas ostrzelała 58 razy karetki pogotowia i zabiła sześciu naszych pracowników, będziemy musieli ich używać” – dodał. Minister Liaszko dodał, że przekazał ratownikom medycznym kamizelki kuloodporne.
Sekretarz generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział, że ataki na szpitale i ośrodki zdrowia na Ukrainie stanowią część rosyjskiej strategii. Według danych WHO, potwierdzono 72 takie przypadki, w których zginęli medycy i pacjenci. “Jesteśmy wstrząśnięci nieprzerwanymi atakami na służbę zdrowia. (…) To pogwałcenie międzynarodowego prawa humanitarnego. To się musi skończyć” – oświadczył Tedros Ghebreyesus.
Dyrektor WHO ds. sytuacji kryzysowych dr Michael Ryan powiedział, że Rosjanie celowo uniemożliwiają Ukraińcom dostęp do opieki medycznej – “Odcinanie ludzi od (możliwości leczenia) to część taktyki. To część ich strategii wojskowej”. Michael Ryan powiedział już wkrótce po agresji Rosji na Ukrainę, że system opieki zdrowotnej na Ukrainie stał się dla rosyjskich wojsk “celem samym w sobie”.
Przymusowe alokacje personelu i pacjentów
Rosjanie pod przymusem wywieźli do Rosji personel i pacjentów jednego ze szpitali położniczych w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy – podała mariupolska rada miejska. “Okupanci kontynuują uprowadzanie mieszkańców ukraińskiego Mariupola. Ponad 70 ludzi pod przymusem wywieziono ze szpitala położniczego nr 2 (…) – personel medyczny i pacjentów” – czytamy w komunikacie. Wcześniej wywieziono do Rosji personel i pacjentów szpitala miejskiego nr 1, gdzie było ok. 600 osób.
Według władz już ponad 20 tys. mieszkańców Mariupola wbrew ich woli wywieziono do Rosji. “Obywatelom Ukrainy odbierane są dokumenty tożsamości i odsyła się ich do tzw. obozów filtracyjnych” – podają mariupolskie władze. Następnie – według nich – ludzie są kierowani do oddalonych rosyjskich miast. Rada miejska podkreśla, że nie są znane przyczyny wywożenia przez Rosjan ludzi.
Przed wycofaniem się z Trościańca w obwodzie sumskim na północy Ukrainy wojska rosyjskie zaminowały szpital – twierdzi wiceszef władz obwodowych Taras Sawczenko, który dotarł do miasta z konwojem humanitarnym. “Widzieliśmy olbrzymie zniszczenia. Widzieliśmy dziesiątki spalonych pojazdów, zarówno cywilnych, jak i wojskowych. Zauważalny jest całkowity brak jakiejkolwiek komunikacji, prądu i wody (…) Sytuacja jest straszna. W ostatnich dniach szpital znajdował się pod ostrzałem. Został też zaminowany” – poinformował Sawczenko. Dodał, że szpital odminowuje zespół wojskowych saperów.
Cztery osób zginęły w piątek rano w rosyjskim ostrzale przychodni miejskiej w Charkowie, gdzie znajduje się centrum pomocy humanitarnej; w pobliżu nie ma obiektów wojskowych – poinformowała policja obwodu charkowskiego. “W wyniku ostrzału rakietowego rannych zostało siedem osób, z których cztery zmarły” – podano na Telegramie.
Przeniesienie akademii medycznej
Ługańska Państwowa Akademia Medyczna została przeniesiona do obwodu rówieńskiego na zachodzie Ukrainy z powodu działań bojowych – poinformował szef władz obwodu rówieńskiego Witalij Kowal na Telegramie. Znaleziono już w Równem pomieszczenia dla uczelni, a do miasta przejechało kierownictwo akademii oraz jej wykładowcy. Na razie nauczanie prowadzone jest w trybie zdalnym. Zajęcia praktyczne będą się odbywać w placówkach medycznych obwodu rówieńskiego.