Ministerstwo Zdrowia konsekwentnie stara się doprowadzić do zakupu dwóch medycznych samolotów odrzutowych dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak opisuje infosecurity24.pl, w dniu 26 września anulowano drugi przetarg w tej kwestii i od razu rozpisano następny w trybie procedury przyspieszonej, aby móc dokonać transakcji przed grudniem 2019 roku.
Poprzednie przetargi nie zakończyły się rozstrzygnięciem z powodów finansowych. Ministerstwo Zdrowia zaplanowało wydatek na kwotę 105 mln zł. Okazało się, że to kwota za mała. Czy tym razem kwota będzie większa? Nie wiadomo, resort jej nie ujawnia.
Do postępowania przetargowego w trybie ekspresowym resort zdrowia został zmuszony przez problemy z eksploatacją maszyn Piaggio P.180 Avanti II, które obecnie wykorzystywane są do transportu chorych lub zespołów medycznych na duże odległości. Producent maszyn, włoska firma Piaggio Aerospace ogłosiła w listopadzie ubiegłego roku upadłość. Obecnie LPR, poza flotą śmigłowców, dysponuje dwoma szybkimi samolotami turbośmigłowymi Piaggio.
W Ministerstwie Zdrowia uznano, że warto pokusić się o skok jakościowy i wzbogacić flotę LPR nie o kolejne samoloty śmigłowe, ale odrzutowce. W sfinansowaniu zakupu do resortu zdrowia dołoży się Ministerstwo Obrony Narodowej, ponieważ samoloty wykorzystywane mają być także do transportu rannych i kontuzjowanych żołnierzy.