Prezydent-elekt Donald Trump nominował znanego z antyszczepionkowych poglądów Roberta F. Kennedy’ego jr. na szefa resortu zdrowia. Bratanek 35. prezydenta USA Johna F. Kennedy’ego zapowiadał, że “oczyści korupcję” i wprowadzi głębokie zmiany w systemie dopuszczania leków i szczepionek.
“Przez zbyt długi czas Amerykanie byli miażdżeni przez przemysłowy kompleks spożywczy i firmy farmaceutyczne, które dopuszczały się oszustw i dezinformacji, jeśli chodzi o zdrowie publiczne” – napisał Donald Trump na platformie X, ogłaszając nominację dla Kennedy’ego. Zapewnił, że pod jego wodzą, resort zdrowia “zapewni, że wszyscy będą chronieni przed szkodliwymi chemikaliami, zanieczyszczeniami, pestycydami, produktami farmaceutycznymi i dodatkami do żywności, które przyczyniły się do przytłaczającego kryzysu zdrowotnego w tym kraju”.
Robert Kennedy jr. jest synem Roberta Kennedy’ego, zamordowanego w 1968 roku prokuratora generalnego i jednocześnie bratankiem prezydenta Johna F. Kennedy’ego, zastrzelonego w Dallas w 1963 roku. Jest byłym członkiem Partii Demokratycznej, który najpierw starał się kandydować w prawyborach Demokratów, potem startował w wyborach na prezydenta jako kandydat niezależny a później udzielił poparcia Trumpowi. Jako prawnik znany jest z działalności dotyczącej ochrony środowiska i zdrowia. Słynie ze sceptycyzmu wobec szczepionek (m.in. twierdził, że powodują one autyzm). Donald Trump od początku zapowiadał, że powierzy mu w swoim gabinecie rolę “uczynienia Ameryki znowu zdrowej”.
On sam zapowiadał, że choć nie zamierza zakazywać szczepionek, to “chce dać ludziom wybór”. W jednym z wpisów na portalu X obiecywał, że dokona głębokich zmian w Agencji Żywności i Leków (FDA), którą oskarżał o prowadzenie “wojny przeciwko zdrowiu”. “Wchodzi w to agresywne tłumienie substancji psychodelicznych, peptydów, komórek macierzystych, surowego mleka, terapii hiperbarycznych, związków chelatujących, iwermektyny, hydroksychlorochiny, witamin, czystej żywności, światła słonecznego, ćwiczeń, nutraceutyków i wszystkiego innego, co poprawia zdrowie ludzi i nie może zostać opatentowane przez firmy farmaceutyczne” – pisał Robert Kennedy jr., grożąc urzędnikom FDA, by pakowali walizki. Zapowiadał również, że będzie dążył do zakończenia fluoryzacji wody w amerykańskich kranach, twierdząc że obecny w wodzie pitnej fluor jest szkodliwy dla dzieci.
Jak zauważa “Washington Post”, ze względu na kontrowersyjne poglądy i burzliwą przeszłość (w tym oskarżenia o molestowanie seksualne) Kennedy może mieć trudną drogę do zatwierdzenia swojej nominacji przez Senat. Mimo że wybór Kennedy’ego był spodziewany, jest to już kolejna kontrowersyjna nominacja Trumpa. Wcześniej wybrał on znaną z prorosyjskich poglądów Tulsi Gabbard na dyrektorkę Wywiadu Narodowego, a oskarżanego o seks z nieletnimi kongresmena Matta Gaetza na prokuratora generalnego. Szefem Pentagonu ma zostać natomiast prezenter telewizji Fox News i weteran piechoty Gwardii Narodowej Pete Hegseth.