Mimo iż NFZ wydał w 2018 roku rekordową sumę ponad 80 miliardów złotych, jednak nie doprowadził do istotnej zmiany w dostępności świadczeń dla pacjentów – to wnioski z najnowszej kontroli NIK. Zdaniem NIK widać jednak kilka pozytywów: o ponad 50 tys. osób zmniejszyła się ogólna liczba oczekujących na świadczenia, znacząco zmniejszyły się kolejki na operację zaćmy, wprowadzenie dentobusów nieco poprawiło dostępność świadczeń stomatologicznych. Nastąpiła też wyraźna poprawa dostępności rehabilitacji kardiologicznej dla pacjentów objętych kompleksową opieką po zawale mięśnia sercowego.
Kontrolerów NIK niepokoi jednak wzrost kosztów leczenia szpitalnego o blisko 4 mld zł i to, że ich udział w kosztach świadczeń opieki zdrowotnej wzrósł do ponad 52 proc. W raporcie wskazano również rosnącą liczbę oczekujących oraz dłuższy czas oczekiwania na świadczenia rehabilitacyjne. Nadal nierozwiązanym problemem pozostaje brak dostępu do części świadczeń zdrowotnych, różnice w dostępie do nich w poszczególnych Oddziałach Wojewódzkich NFZ, a także brak dostępu do kompleksowej opieki po zawale mięśnia sercowego na terenie czterech województw.
W 2018 r. w stosunku do 2017 r. koszty świadczeń opieki zdrowotnej wzrosły o 6,17 proc. Najbardziej wzrosły wydatki na leczenie szpitalne – o blisko 3,8 mld zł, czyli 9,79 proc. Zwiększyły się także wydatki na niemal wszystkie działy ochrony zdrowia:
- podstawową opiekę zdrowotną – o ponad 1 mld zł (9,96 proc.)
- opiekę psychiatryczną i leczenie uzależnień – o 181,5 mln (6,82 proc.)
- świadczenia pielęgnacyjne i opiekuńcze w ramach opieki długoterminowej – o blisko 149 mln zł (10,6 proc.)
- opiekę paliatywną i hospicyjną – o prawie 66 mln (9,84 proc.)
- zaopatrzenie w wyroby medyczne – o ponad 72 mln zł (7,09 proc.)
- realizację zadań wynikających z przepisów o koordynacji – o 53 mln zł (11,14 proc.)
- pomoc doraźną i transport sanitarny – o prawie 3 mln zł (6,47 proc.)
W kolejnych pozycjach, takich jak rehabilitacja lecznicza, leczenie stomatologiczne, lecznictwo uzdrowiskowe, refundacja – wzrost kosztów nie przekroczył 5 proc. Natomiast zmniejszeniu w stosunku do 2017 r. uległy koszty ambulatoryjnej opieki specjalistycznej o ponad 1 mld zł (spadek o 17,94 proc.)
Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia zmniejszenie się liczby pacjentów oczekujących na udzielenie świadczeń. Łączna liczba oczekujących na świadczenie, przypadków pilnych i stabilnych, w grudniu 2018 r. wyniosła 5 mln 646 tys. osób, i była niższa niż w grudniu 2017 r. o blisko 51 tys. (tj. o 0,89 proc.) Spadek ogólnej liczby oczekujących uzyskano przede wszystkim dzięki weryfikacji list oczekujących i zmianie organizacji leczenia zaćmy oraz zabiegów z zakresu endoprotezoplastyki stawu kolanowego i biodrowego. Szczególnie skuteczne okazały się zmiany w leczeniu zaćmy, które pozwoliły na zmniejszenie liczby oczekujących o blisko 122 tys. osób czyli o 25 proc. (z ponad 494 tys. oczekujących na koniec 2017 r. do ponad 372 tys. osób na koniec 2018 r.) Mediana średniego czasu oczekiwania dla przypadków stabilnych spadła o 139 dni i na koniec 2018 r. wynosiła 345 dni.
© mZdrowie.pl