Międzynarodowe sankcje nałożone przez wiele krajów na Rosję nie dotyczą leków. Dlatego niemal wszystkie firmy farmaceutyczne deklarują, że zamierzają nadal sprzedawać swoje leki na rynku rosyjskim, tak aby tamtejsi pacjenci nie stracili dostępu do terapii. Niektóre ograniczają jednak działania marketingowe lub inne projekty realizowane w Rosji. Spośród największych firm farmaceutycznych, które spytaliśmy, jedynie Adamed zadeklarował, że w związku z sankcjami wstrzymał sprzedaż na terenie Rosji. Wszyscy mocno angażują się w działania humanitarne na rzecz ofiar wojny na Ukrainie.
W większości oficjalnych komunikatów w odniesieniu do rosyjskiej inwazji nie pada słowo “wojna”, firmy piszą o kryzysie, konflikcie, sytuacji. Ostrzejsze słowa można znaleźć m.in. w oświadczeniu Novartisu, który pisze jednoznacznie – “Novartis potępia wojnę w Ukrainie.”
Firma Pfizer deklaruje, że “jest głęboko poruszona ludzkim cierpieniem, którego wszyscy jesteśmy świadkami podczas eskalacji kryzysu w Ukrainie”. Według komunikatu “Mamy nadzieję na osiągnięcie pokoju. Do tego momentu będziemy kontynuować współpracę z naszymi partnerami w celu oceny zmieniających się potrzeb naszych pracowników i pacjentów, abyśmy mogli mieć pewność, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zrealizować nasz cel.”
Pfizer podkreśla jednocześnie – “Koncentrujemy nasze działania również na zapewnieniu ciągłości dostaw naszych leków ratujących życie pacjentom w krajach dotkniętych sankcjami, w zakresie w jakim umożliwiają to przepisy.” Ale jednocześnie zastrzega, że “utrzymywanie dostaw leków do Rosji nie oznacza że będziemy prowadzić normalną działalność biznesową”. Wszystkie zyski swojego rosyjskiego oddziału Pfizer będzie przekazywał na rzecz działalności humanitarnej na Ukrainie. Firma nie będzie inicjować nowych badań klinicznych w Rosji i wstrzyma rekrutowanie nowych uczestników do badań już prowadzonych. We współpracy z odpowiednimi urzędami Pfizer postara się przenieść trwające w Rosji badania kliniczne do innych miejsc. Pfizer nie prowadzi produkcji leków w Rosji, zamierza też przerwać wszelkie planowane inwestycje we współpracy z lokalnymi partnerami, które miały doprowadzić do uruchomienia produkcji w Rosji.
Novartis także deklaruje – “Zawsze dokładamy starań, by zapewniać dostęp do leków potrzebującym terapii ludziom, gdziekolwiek się znajdują. Cel naszego działania prowadzi nas zawsze do koncentracji na poprawie zdrowia ludzi na całym świecie.” Novartis i Sandoz nadal umożliwiają korzystanie z leków pacjentom w i w Rosji, i w Ukrainie. ”Ściśle śledzimy rozwój wydarzeń i postępujemy zgodnie z wymogami wszystkich międzynarodowych sankcji” – podkreśla firma. Jednocześnie ograniczyła swoją aktywność marketingową na terenie Rosji – “Podjęliśmy także decyzję o zawieszeniu prowadzenia inwestycji w Rosji oraz o wstrzymaniu wszystkich handlowych aktywności marketingowych, a także wydarzeń naukowych organizowanych przez nas bezpośrednio lub przez partnerów zewnętrznych.”
Johnson&Johnson w swoim oświadczeniu pisze o poczuciu odpowiedzialności wobec pacjentów – “Zwłaszcza w czasach kryzysu humanitarnego dostęp do produktów opieki zdrowotnej jest ważniejszy niż kiedykolwiek. Pozostajemy zaangażowani w dostarczanie niezbędnych produktów zdrowotnych i leków potrzebującym w Ukrainie. Będąc odpowiedzialni wobec pacjentów, dostarczamy również produkty zdrowotne i leki do Rosji i w regionie, zgodnie z obowiązującymi sankcjami i jednocześnie dostosowując się do szybko zmieniającej się sytuacji w terenie.”
Również BMS podkreśla, że “priorytetem jest bezpieczeństwo naszych pracowników oraz dalsze dostarczanie produktów pacjentom, którzy na nas polegają.” W swoim oświadczeniu BMS dodaje – “Aktywnie monitorujemy sytuację i podejmujemy odpowiednie działania w celu zminimalizowania potencjalnych utrudnień, jednocześnie priorytetowo traktując bezpieczeństwo naszych pracowników i pacjentów”. BMS ma odział w Moskwie, który zatrudnia około 160 osób. Firma nie posiada zakładu produkcyjnego w Federacji Rosyjskiej.
Firma Roche, która zatrudnia w Federacji Rosyjskiej ok. 810 pracowników, posiada swoje biura w Moskwie i Petersburgu, nie ma w Rosji zakładów produkcyjnych. W swoim oświadczeniu firma podkreśla – “W Roche koncentrujemy się na pacjentach, nie na konkretnych rynkach. Wyłączenie leków spod sankcji ma głębokie uzasadnienie. Nasi współpracownicy w Rosji pełnią ważną rolę, by pacjenci w Rosji mieli zapewniony stały dostęp do leków i diagnostyki, których potrzebują. Dlatego kontynuujemy działalność w Rosji i skupiamy się na tym, by w ramach dostępnych możliwości – utrzymać ciągłość dostaw leków.”
Firma MSD posiada w Rosji dwa biura, nie posiada w Rosji zaplecza produkcyjnego ani badawczego. Jak deklaruje – “W świetle inwazji na Ukrainę, nie będziemy rozwijać inwestycji w Rosji”. I dodaje – “Posiadamy dwa biura w Rosji i około 550 pracowników w całym kraju. Naszą troską jest zapewnienie naszym pacjentom i klientom stałego dostępu do naszych leków i szczepionek. Naszą najwyższą troską jest bezpieczeństwo naszych pracowników oraz zapewnienie naszym pacjentom i klientom stałego dostępu do naszych leków i szczepionek. Nadal monitorujemy rozwijający się konflikt w Ukrainie i tam, gdzie jest to konieczne, dostosowujemy nasze badania kliniczne i łańcuch dostaw w tym obszarze.”
Adamed Pharma również nie posiada zakładów produkcyjnych na terenie Rosji. Katarzyna Dubno w imieniu firmy informuje – “Wpisaliśmy się w sankcje – wstrzymaliśmy produkcję i sprzedaż naszych produktów na rynek rosyjski. Na chwilę obecną nie podejmujemy żadnych decyzji osobowych w sprawie osób zatrudnionych w Rosji.”
Polpharma w swoim oświadczeniu także nie unika słowa “wojna” – “W związku z trwającą wojną na terytorium Ukrainy, pragniemy wyrazić najgłębsze wyrazy współczucia i solidarności z cierpiącym narodem tego kraju.” W oficjalnym komunikacie informuje – “Produkcja naszej firmy na rynek rosyjski obejmuje w tej chwili wyłącznie produkty pediatryczne, produkty stosowane w stanach nagłych lub w terapii chorób przewlekłych. To produkty ważne dla zdrowia, dlatego ich dostawy do Rosji będą kontynuowane. Rezygnujemy natomiast z produktów, które mają charakter lajfstajlowy i tylko poprawiają jakość życia. Takie działanie jest zgodne z zakresem międzynarodowych sankcji gospodarczych nałożonych na Federację Rosyjską, gdyż te nie obejmują dostaw leków.“
Polska spółka ZF Polpharma SA nie jest zaangażowana kapitałowo, nie prowadzi działalności operacyjnej ani nie zatrudnia żadnych pracowników w Rosji. Polpharma SA nie importuje żadnych leków, substancji czynnych lub innych surowców do produkcji z terytorium Federacji Rosyjskiej, a także Białorusi. Natomiast holenderska spółka holdingowa Polpharma Group B.V. jest właścicielem rosyjskiej firmy Akrihin, której zakład produkcyjny znajduje się pod Moskwą, w Starej Kupawnie – “Biorąc pod uwagę zakres sankcji nałożonych na Federację Rosyjską, które nie dotyczą leków i innych środków zapewniających życie i zdrowie, kontynuujemy lokalną produkcję leków w zakładzie JSC Akrihin w Rosji, funkcjonującym w ramach Polpharma Group B.V.“
Firma GSK w swoim komunikacie wskazuje, że “sytuacja w Rosji jest skomplikowana i podlega gwałtownym zmianom”. Priorytetem dla firmy jest wsparcie swoich pracowników oraz zapewnienie dostępu do potrzebnych produktów. GSK poskreśla, że popiera globalne sankcje, postępuje w zgodzie z nimi i podjęła zapobiegawcze kroki aby wstrzymać, w takim zakresie jak to jest możliwe, jakiekolwiek bezpośrednie zaangażowanie czy wsparcie działań rosyjskiego rządu i sił zbrojnych. Firma wstrzymała wszystkie działania reklamowe w Rosji i nie będzie się angażować w jakiekolwiek kontrakty, bezpośrednio wspierające administrację lub siły zbrojne. Natomiast biorąc pod uwagę potrzeby zdrowotne pacjentów, GSK będzie nadal dostarczać swoje produkty mieszkańcom Rosji.
Firma Amgen komunikuje – “Nasza misja służenia pacjentom oznacza, że dokładamy wszelkich starań, aby ci, którzy polegają na lekach Amgen, nadal mieli do nich dostęp – zarówno na Ukrainie, jak i w Rosji. Aktywnie monitorujemy tę sytuację, a naszym priorytetem jest bezpieczeństwo naszego personelu i pacjentów korzystających z naszych leków w tym w regionie. Ściśle współpracujemy z naszymi kolegami w Rosji, którzy otrzymują wskazówki w miarę rozwoju sytuacji.”
“W odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę, firma Bayer wstrzymała wszelkie wydatki w Rosji i na Białorusi, które nie są związane z dostarczaniem niezbędnych produktów dla zdrowia i rolnictwa” – głosi oświadczenie Bayer AG. Firma podjęła decyzję o wstrzymaniu wszelkiej działalności gospodarczej w Rosji i na Białorusi. Postanowiła zawiesić “wszelkie działania reklamowe i inne działania promocyjne”. Ponadto spółka “wstrzyma na czas nieokreślony projekty inwestycji kapitałowych i nie będzie podejmować jakichkolwiek przedsięwzięć biznesowych”.
Bayer odniósł się jednocześnie do presji dotyczącej wstrzymania dostaw wszystkich jej produktów do Rosji i do Białorusi – “rozumiemy te obawy, gdyż wojna budzi moralne i etyczne wątpliwości każdej firmy”. “Odebranie ludności cywilnej dostępu do niezbędnych produktów medycznych i rolnych – takich jak leków przeciwnowotworowych i kardiologicznych, produktów zdrowotnych dla kobiet w ciąży i dzieci oraz nasion do uprawy żywności – spowodowałoby jedynie zwielokrotnienie trwającego żniwa wojny”.
Działania humanitarne na dużą skalę
Wszyscy producenci leków podkreślają, że bardzo aktywnie włączyli się w pomoc ofiarom rosyjskiej agresji. “Przekazaliśmy w sumie 2 mln USD dotacji na pomoc humanitarną na rzecz Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR), Amerykańskiego Czerwonego Krzyża, Międzynarodowego Korpusu Medycznego i Międzynarodowego Komitetu Ratunkowego (IRC) za pośrednictwem Fundacji Pfizer” – informuje firma.
Polpharma przekazała darowiznę w postaci ponad 350 tysięcy opakowań leków ratujących życie, w tym antybiotyków oraz leków stosowanych w medycynie ratunkowej, których najbardziej brakuje w szpitalach w Ukrainie – “Współpracujemy z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych, aby jak najlepiej odpowiedzieć na potrzeby lekowe Ukrainy i nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej niezbędna”.
Johnson & Johnson przekazał już 5 milionów dolarów na wsparcie pracy Międzynarodowego Komitetu Ratunkowego i Międzynarodowej Federacji Czerwonego Krzyża w celu zapewnienia pomocy humanitarnej dla uchodźców z Ukrainy – “Na szeroką skalę kontynuujemy wsparcie również na terytorium Ukrainy poprzez organizacje pozarządowe, takie jak International Health Partners, Americares, Direct Relief, IFRC, Save the Children and UNICEF.“
Fundacja Bristol Myers Squibb przekazała darowizny na rzecz Ukrainy poprzez dwie Fundacje: Ratowania Dzieci Save the Children International i Międzynarodowego Komitetu Ratunkowego International Rescue Committee. Ponadto przedstawicielstwa BMS w całej Europie są w trakcie przekazywania darowizn na cele charytatywne dla uchodźców z Ukrainy.
Pierwsze transporty leków i środków pomocy medycznej od Adamed Pharma dotarły już do szpitali w Ukrainie. Aktualnie realizowane są kolejne transporty z darowiznami odpowiadające potrzebom ukraińskich szpitali. “Pozostajemy w aktywnym kontakcie z polskim rządem, instytucjami państwowymi (w tym RARS), samorządem i organizacjami wyspecjalizowanymi w niesieniu pomocy w takich sytuacjach. Do tej pory Adamed przeznaczył łącznie na tego typu darowizny ponad 4,3 mln zł” – informuje Katarzyna Dubno z Adamedu.
Według komunikatu Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego jego firmy członkowskie przekazały dla Ukrainy prawie milion opakowań leków o wartości około 15 mln zł. Są to produkty lecznicze, na które ukraiński resort zdrowia zgłaszał zapotrzebowanie, a więc przede wszystkim stosowane w szpitalach, w medycynie ratunkowej, konieczne do prowadzenia operacji, również antybiotyki, środki przeciwzapalne, przeciwbólowe, a także leki stosowane w chorobach kardiologicznych, neurologicznych, pulmonologicznych i zakaźnych oraz w leczeniu cukrzycy.
Zgodnie z ustaleniami z polskim Ministerstwem Zdrowia, leki zostały przekazane do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, która zobowiązała się dostarczyć je Ukrainie transportując w odpowiedni dla produktów farmaceutycznych sposób do miejsc, gdzie będą najbardziej potrzebne.
Firma Roche podkreśla – “Pracujemy sumiennie, aby wesprzeć kraj i ludność Ukrainy produktami medycznymi zgodnie z naszą misją. Przekazaliśmy 150 tys. opakowań leku Rocephin, ważnego antybiotyku w zwalczaniu wielu infekcji bakteryjnych, będącego na liście leków podstawowych Światowej Organizacji Zdrowia.”
Natomiast MSD informuje – “Jesteśmy zjednoczeni z narodem Ukrainy, który stoi w obliczu kryzysu humanitarnego wynikającego z konfliktu. MSD podejmuje różne działania w celu rozwiązania kryzysu humanitarnego na Ukrainie, które obejmują:
- Przekazanie kwoty 1 miliona USD na rzecz organizacji pozarządowych, w tym 300 tys. USD na rzecz Amerykańskiego Czerwonego Krzyża, która udziela pilnej pomocy poszkodowanym w regionie.
- Przekazanie 100 tys. dawek molnupirawiru (leku przeciw Covid-19) na rzecz organizacji Direct Relief, która zapewnia pomoc medyczną w nagłych wypadkach do dystrybucji wśród uchodźców w krajach o niskich i średnich dochodach, z czego połowa trafi konkretnie do osób dotkniętych konfliktem na Ukrainie. Korzystamy z naszej globalnej sieci, obejmującej 17 wewnętrznych i zewnętrznych zakładów produkcyjnych w dziewięciu krajach, poza Ukrainą i Rosją.
- Dostawa 135 tys. dawek molnupirawiru do kraju poprzez umowę dostawy i zakupu z rządem Ukrainy.
“Aby pomóc narodowi ukraińskiemu” Fundacja Amgen zatwierdziła dwie dotacje pomocowe w przypadku katastrof w wysokości po 250 tys. USD każda dla Międzynarodowego Korpusu Medycznego i organizacji Project “Hope”. – “Otworzyliśmy również program Fundacji Amgen o nazwie „Disaster Relief Matching Gifts Program”, który umożliwia wszystkim pracownikom na całym świecie „dołożenie” do indywidualnych wpłat, darowizny Fundacji, którą przeznaczymy na wsparcie wybranych organizacji charytatywnych prowadzących działania humanitarne związane z konfliktem na Ukrainie” – mówi Jacek Graliński z Amgen Polska.
Francuska firma Servier swoje wsparcie koncentruje na pomocy humanitarnej. W tym celu utworzyła Fundusz Solidarności z Ukrainą, z wsparciem finansowym Grupy Servier w wysokości blisko 3,5 mln zł. Natomiast z pomocą kilku organizacji pozarządowych wysłano partię produktów medycznych i zestawów ratunkowych, które trafią do Ukrainy. Servier Polska przekazała 100 tys. zł dla Polskiej Misji Medycznej na cele działań „Ukraina – pilna pomoc medyczna” i taką samą kwotę dla Polskiej Akcji Humanitarnej na rzecz akcji „SOS Ukraina”.
Firma GSK przekazała 3,25 mln funtów na rzecz organizacji Czerwonego Krzyża i “Ratujmy Dzieci”, które dostarczają żywność, wodę, pierwszą pomoc, leki, odzież i schronienie osobom na Ukrainie oraz uchodźcom. Dodatkowe 230 tys. funtów na rzecz tych organizacji zebrali pracownicy firmy.
Novartis prowadzi działania humanitarne w Ukrainie, przekazując w formie darowizny zapasy podstawowych leków, w tym jakże potrzebne antybiotyki i środki przeciwbólowe z portfolio Sandoz, dostępne bezpośrednio na miejscu – “Oddajemy je do wykorzystania ukraińskim placówkom zdrowotnym. Pracujemy również z sąsiadującymi krajami nad dostarczaniem leków do Ukrainy z zagranicy. Są to kolejne działania uzupełniające naszą początkową darowiznę w wysokości 3 mln USD przekazaną na rzecz trzech organizacji humanitarnych, które niosą pomoc ludziom w Ukrainie oraz ukraińskim uchodźcom znajdującym schronienie w sąsiadujących krajach”.
Natomiast Bayer AG utworzył Fundusz Pomocy Ofiarom Katastrofy, zapewniający pomoc medyczną i finansową dla ukraińskich pacjentów. Ponadto pracownicy Bayera przekazują darowizny na rzecz Czerwonego Krzyża.