Posłowie w Sejmie spierali się na temat sposobu powoływania dyrektora Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Resort zdrowia chce zmienić dotychczasowe zasady, tak aby dyrektora wybierał zespół ekspertów wskazywany przez MZ. Według posłów PiS to “zamach na niezależność CMKP”. Propozycjom ministerstwa sprzeciwił się także obecny dyrektor CMKP.
Sejmowa Komisja Edukacji i Nauki zajęła się w środę projektem ustawy dotyczącym Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, przygotowanym przez Ministerstwo Zdrowia. Wiceminister zdrowia Urszula Demkow wyjaśniła, że nowe przepisy przewidują utworzenie jednej jednostki kształcenia podyplomowego dla wszystkich medycznych grup zawodowych. Będzie to możliwe dzięki połączeniu Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego i Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych. Dodała, że wypracowane zostaną jednolite standardy szkoleń dla wszystkich zawodów medycznych. Projekt przewiduje też m.in., że ujednolicony zostanie proces związany z przeprowadzeniem Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego dla pielęgniarek i położnych.
Poseł Czesław Hoc (PiS) przyznał, że dyskutowana ustawa jest potrzebna. Jednocześnie zastrzegł, że poza zapisami “sensownymi i akceptowalnymi” ustawa wprowadza zmianę, która budzi sprzeciw. Tu wskazał na zapis, by wyboru szefa CMKP dokonywał zespół ekspertów wskazywany przez ministra zdrowia, a nie – jak bywa to w przypadku wyższych uczelni i do tej pory również CMKP – Kolegium Elektorów, składające się z nauczycieli akademickich. “Głównym celem wydaje się w jakimś sensie zamach na niezależność i autonomię CMKP” – ocenił poseł Hoc. Przypomniał również, że sporna zmiana zostało “wrzucona” do projektu dopiero po zakończeniu konsultacji publicznych.
Podobne zastrzeżenie do projektu zgłosiła posłanka Józefa Szczurek-Żelazko (PiS), która oceniła, że zmiany te “upolitycznią tę instytucję, która od momentu powołania zawsze była niezależna”. “Kolegium Elektorów od trzydziestu lat wybierało dyrektora i to nie budziło żadnych zastrzeżeń. Ja nie widzę powodu, żeby teraz, przy okazji, jak gdyby bez żadnych konsultacji społecznych, wprowadzać istotną zmianę” – stwierdziła.
Z zarzutami nie zgodził się poseł Krzysztof Bojarski (PO). W jego opinii CMKP nie jest uczelnią medyczną, więc nie można w tym przypadku mówić o naruszaniu autonomii uczelni – “Za stan kadr medycznych w Polsce odpowiada minister zdrowia. Aby kształtować stan kadry medycznej minister zdrowia potrzebuje określonych narzędzi i argumentów”. Dodał, że proponowane zmiany umożliwią precyzyjne określenie, ile potrzeba kadry medycznej, w których regionach Polski i w jakich specjalizacjach – “Tylko wtedy będziemy mogli w sposób racjonalny planować nie tylko liczbę studentów medycyny, którzy rozpoczynają kształcenie ale również miejsc specjalizacyjnych i specjalizacji”.
Członek zarządu Porozumienia Rezydentów OZZL Patryk Groszyk wyraził obawę, że kontrola MZ nad CMKP doprowadzi do “stawiania ilości nad jakością kształcenia podyplomowego”. “Osoba wybierana przez polityków będzie czuła presję z ich strony” – ocenił. Jego zdaniem jest to furtka do pogorszenia jakości kształcenia podyplomowego. Głos w tej sprawie zabrał również dyrektor CMKP prof. Piotr Kryst. Przypomniał, że w ciągu ostatnich 30 lat nie było żadnych zastrzeżeń do działalności kierowanej przez niego instytucji – “Więc jeżeli państwo uważają, że musi Ministerstwo przejąć kontrolę nad CMKP, to uprzejmie informuję, że ta kontrola jest cały czas i jesteśmy się w stanie wytłumaczyć z każdego kroku, co zresztą robimy na bieżąco”.
Zgodnie najnowszą wersją projektu, dyrektor CMKP miałby być powoływany przez ministra zdrowia w drodze konkursu na 4-letnią kadencję. Nabór na stanowisko dyrektora ma przeprowadzać – liczący co najmniej 3 osoby – zespół, którego członkowie mają być powoływani i odwoływani przez ministra zdrowia. Konkurs na nowego dyrektora minister miałby ogłosić w terminie dwóch miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, czyli w pierwszym kwartale 2025 r. Wcześniej sprzeciw wobec takiego rozwiązania wyraziło w liście skierowanym do minister zdrowia Izabeli Leszczyny kilka organizacji, m.in. Porozumienie Rezydentów OZZL, Konfederacja Lewiatan i Pracodawcy dla Zdrowia. (PAP)