Od listopada 2019 r. wpłynęło przynajmniej 14 interpelacji skierowanych do ministerstw: zdrowia, klimatu, sprawiedliwości i cyfryzacji oraz Prezesa Rady Ministrów. Pytania i wątpliwości, dotyczące wpływu sieci 5G na środowisko i zdrowie ludzi oraz rozbudowy infrastruktury, mają nie tylko posłowie opozycji, ale też członkowie partii rządzącej.
Poseł PiS Tomasz Rzymkowski podkreśla, że rozbudowa infrastruktury 5G w Polsce jest obecnie jedną z najważniejszych kwestii w obszarze cyfryzacji i rozwoju technologiczno-gospodarczego kraju. W interpelacji przytacza informacje dotyczące nieprawidłowości przy postępowaniach przetargowych oraz realizacji inwestycji przez jednego z dostawców technologii 5G (firma Ericsson) w wielu krajach. „We wszystkich opisywanych sprawach doszło do złamania prawa krajowego, a nawet przepisów dotyczących działalności transgranicznej. Dodatkowo naruszone zostały również standardy etyczne i dobre praktyki prowadzenia działalności gospodarczej. Działalność Ericssona lub jego spółek zależnych prowadziła do skorumpowania urzędników państwowych przez bezpośrednie korzyści majątkowe, bądź odroczone w czasie korzyści przyrzeczone” – podkreśla Rzymowski.
W związku z tym, że Polska stoi przed najważniejszymi decyzjami dotyczącymi rozbudowy sieci 5G, zwrócił się z prośbą o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
- Czy ministerstwo podjęło działania mające na celu uniemożliwienie udziału w rozbudowie i wszelkich innych działaniach związanych z uruchomieniem sieci 5G tym przedsiębiorstwom lub spółkom zależnym takich przedsiębiorstw, które w ostatnich latach były karane za korupcję? Jeżeli tak, to jakim?
- Czy planowane jest dokonanie nowelizacji Prawa zamówień publicznych, mającej na celu ograniczenie dostępu do przetargów przedsiębiorców, przedsiębiorstw oraz spółek zależnych przedsiębiorstw, które były karane za korupcję czy łapownictwo czynne w kraju lub zagranicą? Jeżeli tak, to jakie wyłączenia są planowane?
- Polska i USA podpisały w 2019 r. „Wspólną Deklarację na temat 5G”, w której strony podkreślają, że dostawcy sprzętu zaangażowani w ten proces powinni być „zaufani i niezawodni”. Czy w świetle tych zapisów firma, która przyznała się do korumpowania urzędników i wręczania wielomilionowych łapówek, może być rozważana jako wiarygodny partner dla polskiego rządu?
Bogusław Sonik – poseł KO– poprosił ministerstwo zdrowia o wyjaśnienie, czy planuje ono przeprowadzić badania pod kątem wpływu sieci G5 na bezpieczeństwo, jeszcze przed rozpoczęciem budowy nadajników w Polsce. Powołuje się przy tym na doniesienia mówiące, że Szwajcaria i Belgia wstrzymały budowę sieci 5G, z uwagi na obawy o wpływ na zdrowie.
Interpelacja nr 2358 (14.02.2020) do Ministra Zdrowia – w sprawie wpływu na zdrowie sieci 5G – Zgłaszający: Bogusław Sonik
Kolejna interpelacja posła Sonika do ministerstwa cyfryzacji dotyczy aktualnych kontroli promieniowania elektromagnetycznego prowadzonych przez WIOŚ:
- Czy zapowiadany w ustawie z dnia 30 sierpnia 2019 r. o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw system monitorowania natężenia pola elektromagnetycznego (System Informacyjny o Instalacjach Wytwarzających Promieniowanie Elektromagnetyczne) został już utworzony, a jeżeli nie, to na jakim etapie znajdują się prace i kiedy planowane jest uruchomienie tego systemu?
- Czy praktyka omijania przepisów przez operatorów telefonii komórkowych, którzy montują stacje o małej mocy promieniowania izotropowego poszczególnych anten, na podstawie uproszczonych formalności, następnie je rozbudowywują w krótkim czasie, została ukrócona?
Interpelacja nr 2357 (14.02.2020) do Ministra Cyfryzacji – w sprawie kontroli promieniowania elektromagnetycznego z masztów telefonii komórkowej – Zgłaszający: Bogusław Sonik
W interpelacji z 14 lutego, skierowanej także do ministerstwa cyfryzacji, pyta, czy resort dysponuje wiarygodnymi badaniami w zakresie wpływu sieci 5G na zdrowie i życie ludzi, i czy – wzorem Szwajcarii – rozważa wstrzymanie prac nad rozbudową infrastruktury.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości – Patryk Wicher, Bartłomiej Dorywalski, Władysław Kurowski i Filip Kaczyński skierowali zapytanie do Ministra Zdrowia, w którym podkreślili, że zastosowanie nowej sieci 5G jest niezbędne z punktu widzenia postępu technologicznego, jednak wciąż brakuje kompleksowych, wiarygodnych badań dokumentujących wpływ tej technologii na zdrowie ludzkie i środowisko. Pytają więc, czy Ministerstwo Zdrowia prowadzi lub ma wiedzę na temat prowadzonych kompleksowych, rzetelnych badań na temat wpływu technologii 5G na zdrowie i życie ludzkie. Takie samo zapytanie zostało wystosowane do Ministra Klimatu.
Magdalena Łośko (KO) w interpelacjach do Prezesa Rady Ministrów oraz ministerstw: zdrowia, cyfryzacji i klimatu w sprawie oddziaływania pól elektromagnetycznych PEM, powołując się na raport NIK wskazuje, że w Polsce ustanowiono dopuszczalne poziomy oddziaływania pól elektromagnetycznych na poziomie niższym od części krajów europejskich, jednak „w krajach tych nie są notowane poziomy przekraczające polskie normy, a w różnych krajach obowiązują różne zasady lokalizacji SBTK i minimalizowania wpływu PEM na ludzi i środowisko”.
Posłanka poprosiła szefów resortów o o przedstawienie działań, jakie podjęto w celu realizacji wniosków pokontrolnych wskazanych przez NIK. Do tej pory na interpelację odpowiedziało tylko ministerstwo klimatu, który podkreśla, że w ramach wniosków pokontrolnych Najwyższa Izba Kontroli w raporcie LLU.430.006.2018 z kontroli „Działania organów administracji publicznej w zakresie ochrony przed promieniowaniem elektromagnetycznym pochodzącym od urządzeń telefonii komórkowej” przeprowadzonej w latach 2015-2018 sformułowała w stosunku do Ministra Środowiska dwa wnioski:
- o skorzystanie z delegacji zawartej w art. 122a ust. 3 Poś i określenie wymagań dotyczących wyników pomiarów poziomów PEM w środowisku w celu ujednolicenia sposobu prezentacji wyników pomiarów oraz zapewnienia właściwego ich wykonywania;
- objęcie nadzorem działań Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w obszarze ochrony środowiska przed PEM.
„W Ministerstwie Klimatu został przeprowadzony proces legislacyjny prowadzący do przygotowania projektu rozporządzenia Ministra Klimatu w sprawie sposobów sprawdzania dotrzymania dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku. Projekt ten realizuje wnioski kierowane do Prezesa Rady Ministrów w zakresie: o wskazywania w oparciu o metody analityczne sposobów doboru punktów i pionów pomiarowych, ukierunkowanego na miejsca najbardziej narażone na ponadnormatywne poziomy PEM; o opracowania metodyki pomiarów, adekwatnej do stanu rozwoju technik nadawczych w telefonii komórkowej, określającej w szczególności sposób prowadzenia pomiarów metodą selektywną; a jednocześnie wychodzi naprzeciw wskazanemu w raporcie z kontroli NIK problemowi braku wyników pomiarów pól elektromagnetycznych we wszystkich miejscach dostępnych dla ludności (np. we wszystkich mieszkaniach w bloku), nakazując wykonanie pomiarów tylko w tych miejscach, do których uzyskano dostęp, ale jednocześnie przy wcześniejszym poinformowaniu dysponentów przestrzeni pomiarowych o tym, że pomiary będą prowadzone” – czytamy w odpowiedzi na interpelację.
W piśmie skierowanym do Prezesa Rady Ministrów poseł Magdalena Łośko pyta Premiera:
- Czy trwają prace nad tym, aby kompetencje w zakresie dopuszczalnego poziomu PEM przekazać jednemu wyspecjalizowanemu organowi tak, aby wyeliminować chaos kompetencyjny?
- Czy zagwarantowane zostanie, aby prowadzone przez inspekcje pomiary były wykonywane z urzędu oraz za pomocą urządzeń i technik adekwatnych do stanu rozwoju techniki? (zwłaszcza w miejscach w sposób szczególny narażonych na ponadnormatywne oddziaływanie pól elektromagnetycznych)
- Czy zostaną stworzone skuteczne mechanizmy nadzoru i kontroli wyników pomiarów PEM, które będą przewidywały sankcje za przekraczanie dopuszczalnego poziomu PEM w otoczeniu SBTK? Czy trwają prace w tym kierunku?
Czesław Hoc (PiS) zwrócił się do ministerstwa cyfryzacji w sprawie lokowania stacji bazowych telefonii komórkowej w strefie uzdrowiskowej A w oparciu o przepisy tzw. megaustawy. Podkreśla, że przepisy narzucają samorządom zasady lokowania masztów. „Już w tej chwili lokalne władze nie mogły zakazywać w miejscowych planach budowy stacji bazowych telefonii komórkowej. Nowe przepisy przewidują zaś, że tego typu uregulowania będą nieważne z mocy prawa. Z ustawy uzdrowiskowej wykreślono zakaz lokowania stacji bazowych telefonii komórkowej w strefach uzdrowiskowych A i B” – czytamy w interpelacji. Poseł partii rządzącej pyta m.in. o to, czy decyzja o warunkach zabudowy i decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego wydawane dla terenów przyległych do linii kolejowej o znaczeniu państwowym były uzgodnione z prezesem Urzędu Transportu Kolejowego (UTK).
Jarosław Sachajko i Paweł Szramka (Klub Poselski Kukiz’15) w interpelacji do ministra cyfryzacji w sprawie rozwoju sieci 5G i tworzenia spółki celowej „Polskie 5G” z pytaniem, na jakim etapie = jest tworzenie spółki celowej i czy – zdaniem Pana Ministra – opisana sytuacja koncernu Ericsson (afera korupcyjna) może mieć wpływ na strategię „5G dla Polski”?
O kwestię ewentualnych praktyk korupcyjnych firmy Ericsson posłowie zapytali też Ministra Sprawiedliwości:
- Czy polska prokuratura prowadzi lub prowadziła śledztwo w sprawie korumpowania urzędników państwowych prze szwedzki koncern Ericsson lub inny z branży telekomunikacyjnej w ostatnich 5 latach?
- Czy wpłynęło do Prokuratury Krajowej lub innej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 231 §1 k.k., które doprowadziło do wypełnienia art. 160 k.k. przez szwedzki koncern Ericsson lub inny z branży telekomunikacyjnej w ostatnich pięciu latach?
- Czy zdaniem Pana Ministra może to mieć wpływ na strategię rozwoju sieci 5G dla Polski
W odpowiedzi na interpelację pierwszy zastępca prokuratora generalnego, prokurator krajowy Bogdan Święczkowski poinformował, że Prokuratura Krajowa nie posiada wiedzy na wskazany temat.
Interpelacja nr 970 (18.12.2019) – do ministra cyfryzacji – w sprawie rozwoju sieci 5G i tworzenia spółki celowej „Polskie 5G” – Zgłaszający: Jarosław Sachajko, Paweł Szramka
Jarosław Sachajko zwrócił się także do ministra zdrowia w sprawie projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych (PEM) w środowisku. Poseł poprosił o przedstawienie listy potencjalnych zagrożeń związanych z narażeniem na PEM w zakresie od 2 GHz do 300 GHz, z podziałem na instytucję zgłaszającą zagrożenie, oraz o publiczne udostępnienie wszystkich opinii, które zostały wysłane do Ministerstwa Zdrowia w ramach konsultacji.
W imieniu ministerstwa zdrowia wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko odpowiedziała: „konsultacje publiczne odbywają się stosownie do postanowień art. 19 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 o związkach zawodowych (Dz. U. z 2019 r. poz. 263), art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o organizacjach pracodawców (Dz. U. z 2019 r. poz. 1809) oraz postanowień § 36 ust. 1 uchwały nr 190 Rady Ministrów z dnia 29 października 2013 r. – Regulamin pracy Rady Ministrów (M.P. z 2016 r. poz. 1006, z późn. zm.) i każdy zainteresowany podmiot może wziąć w nich udział. Pismo do konsultacji publicznych i opiniowania zostało skierowane w dniu 15 listopada 2019 r. znak: ZPŚ.0212.8.2019 z terminem zgłaszania do dnia 29 listopada 2019 r. Ponadto projekt rozporządzenia został także udostępniony w Biuletynie Informacji Publicznej Rządowego Centrum Legislacji w serwisie Rządowy Proces Legislacyjny. Po dokonaniu analizy uwag zgłoszonych w trakcie konsultacji publicznych rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 17 grudnia 2019 r. w sprawie dopuszczalnych”.
W USA 5G już jest. Dlaczego mamy teraz wstrzymywać budowę technologii, która może się okazać przełomowa w wielu dziedzinach?