“Musimy za wszelką cenę utrzymać bezpieczeństwo Polaków. Nie możemy narażać naszych obywateli na większe zagrożenie. Nie chcemy, żeby koronawirus napływał do nas dużymi falami. Granice zostają otwarte dla przepływu towarów, nie zabranie nam żywności” – podkreślił premier Mateusz Morawiecki na dzisiejszej konferencji.
Granice zostaną zamknięte z soboty na niedzielę na 10 dni, z możliwością przedłużenia na kolejne 20 dni lub miesiąc.
Wstrzymane zostaną międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe w noce z soboty na niedzielę. Ludzie będący na urlopach będą mogli wrócić do kraju, będą wypełniać karty pobytu, w razie potrzeby przejdą kwarantannę. Będą rygorystyczne procedury graniczne dla Polaków wracających z zagranicy – dodał premier. Ruch wewnątrz kraju nie zostanie wstrzymany.
“Jest to decyzja przemyślana. Podejmujemy ją jako jedni z pierwszych w Europie. Chcemy uczyć się na błędach innych, chcemy być mądrzy przed szkodą. Sklepy, banki zostają otwarte” – zaznaczył szef rządu.
Wprowadzono dodatkowe środku bezpieczeństwa – z piątku na sobotę ograniczona zostanie działalność galerii, otwarte będą tylko sklepy spożywcze i drogerie chemiczne. Poza galeriami handlowymi ograniczenia nie obowiązują. Zawieszona będzie też działalność pubów, barów, kasyn i innych miejsc rozrywki, gdzie gromadzą się ludzie. Wszystkie restauracje, które mają możliwość, mogą świadczyć usługi dowozu.
Obowiązuje też zakaz zbierania się w liczbie większej niż 50 osób. “Musimy być solidarni zwłaszcza z osobami starszymi. Bardzo proszę o stosowanie się do tych restrykcji, to dotyczy także praktyk religijnych” – podkreślił szef rządu.
@mZdrowie.pl