Aptekarze w województwie zachodniopomorskim są pełni obaw po tym, gdy stwierdzono naruszenie przez NFZ przepisów o ochronie danych osobowych kierowników aptek. ” „Przez pewien czas dane kierowników aptek w naszym regionie nie były należycie chronione” – potwierdził Wojciech Chmielak, prezes Zachodniopomorskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej.
Zachodniopomorska Okręgowa Izba Aptekarska przekonuje, że we współpracy z NFZ doprowadziła do satysfakcjonującego obie strony sposobu załatwienia sprawy. Tym niemniej możliwość składania pozwów przeciw NFZ nadal istnieje.
O szczegóły zapytaliśmy Wojciecha Chmielaka, prezesa Zachodniopomorskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej. „Nie chcę podawać dokładnych szczegółów, ze względu na wrażliwy charakter sprawy. Dane nie były ani upublicznione, ani rozesłane, jednak wskutek leżącego po stronie NFZ błędu ludzkiego, pozostawały dostępne w miejscu internetowym, w którym nie powinny się znaleźć. NFZ zareagował, błąd został naprawiony” – powiedział.
Według informacji ZOIA dane osobowe zawierające imiona i nazwiska, numeru PESEL oraz stanowisko pełnione w aptece nie były należycie chronione w okresie od 16 czerwca 2018 r. do 19 listopada 2019 r. Sprawa budziła wątpliwości kierowników aptek, do ZIOA wpłynęły liczne zapytania ze strony aptekarzy.
Bartłomiej Malko, prawnik ZIOA podkreśla, że NFZ zrealizowało swoje ustawowe obowiązki w zakresie poinformowania o zdarzeniu członków ZOIA jako osób, których dane osobowe zostały ujawnione. Poinformował też prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w Warszawie jako podmiotu nadzorującego NFZ w zakresie realizacji przepisów o ochronie
danych osobowych.
„NFZ sugeruje zastrzeżenie dokumentu tożsamości oraz jego wymianę, pozostawiając decyzję każdemu z członków ZIOA. Ale zwracamy uwagę, że dane, które zostały ujawnione przez NFZ, po wymianie dokumentów tożsamości nie ulegną zmianie. Sugerujemy wzięcie powyższego pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o ewentualnym zastrzeżeniu dokumentu tożsamości” – przestrzega Bartłomiej Malko.
Podkreśla przy tym, że samo ujawnienie danych osobowych nie jest równoznaczne z powstaniem szkody majątkowej po stronie osoby, której dane zostały ujawnione.
„W związku z informacjami, że do członków ZOIA zgłaszają się podmioty proponujące wystąpienie przeciwko NFZ z roszczeniami finansowymi, zalecamy rozwagę przy podejmowaniu decyzji o ewentualnym kierowaniu spraw sądowych przeciwko NFZ. Przypominamy, że do naprawienia szkody zobowiązany jest sprawca, a pomiędzy jego działaniem i szkodą, konieczny jest związek przyczynowy” – zauważa Bartłomiej Malko.
@mzdrowie.pl