Lekarze PPOZ ostrzegają premiera, że podwyżki i brak wsparcia dla placówek POZ spowoduje zamykanie się kolejnych poradni. Jeśli rząd nie podejmie działań interwencyjnych, dostępność do świadczeń medycznych będzie zagrożona – podkreśla Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
“W Sejmie został złożony rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu. Przewiduje on objęcie ochroną taryfową do 31 grudnia 2023 r. m.in. odbiorców paliw gazowych będących +podmiotami udzielającymi świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, w zakresie, w jakim zużywają paliwo gazowe na potrzeby udzielania tych świadczeń+. W obecnym kształcie projekt okazuje się więc obejmować także świadczeniodawców innych niż szpitale, w zakresie w jakim udzielają świadczeń finansowanych ze środków publicznych” – napisali przedstawiciele PPOZ.
Bożena Janicka napisała w tej sprawie list do premiera Mateusza Morawieckiego i Jacka Sasina, ministra aktywów państwowych. Zwraca w nim uwagę, że podwyżki cen paliw gazowych w Polce “stanowią bezprecedensowe zagrożenie płynności finansowej nie tylko w odniesieniu do gospodarstw domowych, ale także podmiotów wykonujących działalności leczniczą, w tym szpitali i przychodni”.
“Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia popiera więc objęcie ochroną taryfową wszystkich odbiorców gazu będących +podmiotami udzielającymi świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, w zakresie w jakim zużywają paliwo gazowe na potrzeby udzielania tych świadczeń+ (tak jak to przewidziano w obecnej treści rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu). W ocenie PPOZ konieczne jest bowiem zapewnienie ochrony wszystkim placówkom medycznym, które udzielają świadczeń finansowanych ze środków publicznych na podstawie umowy zawartej z Narodowym Funduszem Zdrowia” – podkreśla Bożena Janicka i zwraca się do premiera i ministra aktywów państwowych z prośbą o uregulowanie i uproszczenie wzoru wymaganego oświadczenia.
Zdaniem lekarzy PPOZ konieczne jest szybkie wprowadzenie tego prawnego wsparcia i opracowanie poradnika, który w przejrzysty sposób wskazywałby podmiotom składającym oświadczenie, jakimi metodami powinny oszacować część paliwa gazowego, która będzie zużywana na potrzeby objęte ochroną taryfową. “Zawarte w art. 62bb ust. 2 uregulowanie tej kwestii może bowiem okazać się niewystarczające” – wskazują lekarze PPOZ.
“W związku z napływającymi już rachunkami za zużycie paliw gazowych przez podmioty podstawowej opieki zdrowotnej, informuję, iż kwoty tych rachunków są druzgocące dla każdego podmiotu” – podkreśla Janicka. “Nie wolno zapominać, że placówki POZ obecnie są pierwszą linią frontu walki nie tylko z COVID-19, co generuje rosnące z dnia na dzień oczekiwania ze strony zarówno pacjentów, ale również i decydentów, w celu zabezpieczenia Polakom świadczeń medycznych. Wszechobecne podwyżki są zagrożeniem dostępności świadczeń – usług medycznych poz dla pacjentów. Brak szybkiej interwencji i pozostawienie podmiotów leczniczych z tak olbrzymimi rachunkami spowoduje zamknięcie kolejnych placówek POZ, gdyż jako podmioty niepubliczne nie mamy możliwości zadłużania się i oczekiwania na spłatę i oddłużanie” – napisała w liście do premiera prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. (PAP)