Do najważniejszych wyzwań w leczeniu pacjentów z nowotworami należy czas oczekiwania na diagnozę i rozpoczęcie terapii. Raport Europejskiej Organizacji ds. Raka (ECO) z 2024 roku potwierdza, że czterotygodniowe opóźnienie w rozpoczęciu leczenia zwiększa ryzyko zgonu nawet o 10 proc. Autorzy raportu rekomendują wprowadzenie jednolitych standardów czasowych, tj. zapewnienie diagnozy w ciągu 28 dni od zgłoszenia podejrzenia nowotworu oraz rozpoczęcie leczenia w ciągu 31 dni od decyzji terapeutycznej. NHS w Wielkiej Brytanii już ustanowił takie normy jako obowiązujące.
Autorem raportu jest urolog Peter Albers, profesor na Uniwersytecie w Düsseldorfie i kierownik wydziału w Niemieckim Centrum Badań nad Rakiem (DKFZ). Podkreśla on, że „Czas do leczenia musi być włączony do wytycznych jako obowiązkowy. Polityka powinna być zjednoczona wokół zasady, że jak tylko rak zostanie zdiagnozowany, szybkie i skuteczne leczenie jest niezbędne”.
Średni czas od podejrzenia nowotworu do rozpoczęcia leczenia w Europie wynosi 559 dni, pomimo postępów technologicznych i rosnącej świadomości znaczenia wczesnej interwencji. Według danych w raporcie ECO, w Niemczech pacjenci mają dostęp do terapii w ciągu 133 dni od diagnozy, we Francji średni czas wynosi 548 dni, ale dzięki wprowadzeniu systemu „Accès précoce” skrócono go do 438 dni. W Rumunii pacjenci czekają średnio ponad 899 dni na dostęp do nowoczesnych terapii. Wczesny dostęp nie tylko przyspiesza leczenie, ale także daje nadzieję, znacząco wpływając na psychospołeczne samopoczucie pacjentów i opiekunów oraz wpływa na jakość życia i zdolność do kontynuacji leczenia.
Kraje europejskie zmagają się również ze znacznymi dysproporcjami w dostępie do nowoczesnych terapii onkologicznych. Średnia europejska dostępność wynosi 52 proc. Jednak w Niemczech wynosi ona aż 96 proc., podczas gdy w Rumunii tylko 8 proc. Złożona natura tych opóźnień może wynikać z czynników indywidualnych, jak m.in. status społeczno-ekonomiczny czy miejsce zamieszkania pacjenta, ale także z czynników infrastrukturalnych i systemowych, takich jak ograniczony dostęp do narzędzi diagnostycznych, wyspecjalizowanych ośrodków opieki lub skomplikowanej refundacji.
Skrócenie czasu i szybsze rozpoczęcie leczenia nie tylko poprawia wyniki pacjentów, ale także zmniejsza koszty systemowe. Z perspektywy klinicznej każda zwłoka zwiększa ryzyko progresji choroby i zmniejsza szanse na skuteczną terapię. Jednocześnie statystyki wskazują, że pacjenci zdiagnozowani w późniejszych stadiach nowotworu generują do 40 proc. wyższe koszty leczenia w ciągu pierwszych czterech lat od diagnozy w porównaniu do pacjentów zdiagnozowanych we wczesnych stadiach. Z perspektywy systemów ochrony zdrowia opóźnienia generują dodatkowe koszty związane z bardziej zaawansowanym leczeniem, dłuższymi hospitalizacjami i koniecznością interwencji paliatywnych.
Raport zawiera opisy dobrych praktyk rozwiązań systemowych z różnych krajów, które pozwoliły przyspieszyć diagnostykę i leczenie pacjentów onkologicznych. W Irlandii przyspieszono ścieżkę pacjenta w uzyskaniu leczenia onkologicznego poprzez National Cancer Information System (NCIS). System ten integruje obecnie dane medyczne 19 z 26 szpitali onkologicznych i umożliwia monitorowanie całej ścieżki pacjenta – od diagnozy po terapię. Dzięki NCIS Irlandia skróciła czasu oczekiwania na chemioterapię do 24–48 godzin. Zmniejszyła się również liczba błędów medycznych, dzięki temu że w 73 proc. przypadków wykorzystuje się cyfrową dokumentację medyczną.
Model „One-Stop Clinic” we francuskiej klinice Gustave Roussy pozwala pacjentom uzyskać diagnozę i ustalić plan leczenia w ciągu jednego dnia. Dzięki zaawansowanym technologiom, takim jak biopsje kierowane obrazowaniem oraz współpracy interdyscyplinarnych zespołów model ten jest uznawany za wzór efektywności. 75 proc. pacjentów uzyskuje pełną diagnozę w czasie krótszym niż 6 godzin. Koszt diagnostyki dla pacjenta wynosi 420 euro i pokrywany jest przez system publiczny. Cyfrowa diagnoza predykcyjna jest bardzo precyzyjna i wynosi 99,7 proc.
Hiszpański projekt ONCOptimal koncentruje się na optymalizacji leczenia w szpitalach dziennych. Dzięki zastosowaniu cyfrowych systemów zarządzania lekami i przepływem pacjentów, ONCOptimal znacząco zmniejszył czas hospitalizacji i liczbę błędów w przepisywaniu leków. W rezultacie zredukowano czas oczekiwania na leczenie o średnio 8 dni. Cyfrowy system zarządzania wygenerował systemowe oszczędności rzędu 2 mld dolarów.
Przyspieszenie ścieżki terapii pacjenta wymaga inwestycji przede wszystkim w cyfryzację wyspecjalizowanych ośrodków, ale również w zasoby ludzkie i zapewnienia pacjentom wsparcia finansowego i logistycznego, w tym refundacji kosztów transportu oraz zakwaterowania. Wdrożenie systemów cyfrowych wiąże się z wysokimi kosztami początkowymi, jednak raport ECO pokazuje, że inwestycje te zwracają się w krótkim czasie dzięki oszczędnościom operacyjnym i poprawie wyników leczenia.
Cyfryzacja i automatyzacja procesów w systemach zdrowotnych przekłada się na wymierne oszczędności oraz poprawę efektywności operacyjnej. Zmniejsza czas oczekiwania na leczenie o średnio 8 dni, podnosi efektywność zarządzania lekami i poprawia bezpieczeństwo pacjentów, minimalizując liczbę błędów medycznych. Elektroniczne systemy zarządzania lekami skracają czas potrzebny na przygotowanie i podanie leków o średnio 25 proc. Automatyzacja procesów zmniejsza liczbę błędów w przepisywaniu i podawaniu leków o 40 proc. Poprawiło to bezpieczeństwo pacjentów i obniżyło koszty leczenia powikłań. Koszty wdrożenia systemu NCIS w Irlandii zwróciły się w ciągu 3 lat dzięki oszczędnościom na hospitalizacjach i mniejszej liczbie błędów medycznych, natomiast w ONCOptimal w Hiszpanii zwrot z inwestycji oszacowano na 120 proc. w ciągu pierwszych 5 lat.
Zdaniem ekspertów ECO, potrzebna jest standaryzacja cyfrowych systemów zdrowotnych poprzez wprowadzenie jednolitych systemów na poziomie krajowym lub europejskim. Pozwoli to na lepszą wymianę danych i koordynację leczenia. Potrzebne są m.in.:
- Inwestycje w infrastrukturę. Systemy takie jak NCIS wymagają odpowiedniej infrastruktury IT, co wiąże się z kosztami początkowymi, ale przynosi znaczące korzyści w dłuższej perspektywie.
- Szkolenia dla personelu medycznego. Wdrożenie cyfryzacji wymaga odpowiedniego przygotowania personelu, aby nowe systemy były wykorzystywane efektywnie i zgodnie z przeznaczeniem.
- Promowanie innowacyjnych modeli finansowania. Modele takie jak value-based healthcare (VBHC) mogą zachęcać do wdrażania cyfrowych rozwiązań, koncentrując się na wynikach leczenia i ich wartości dla pacjentów.
- Zwiększenie przejrzystości i monitorowania wyników i identyfikowanie obszarów wymagających poprawy.
Raport ECO wskazuje na konieczność podjęcia zdecydowanych kroków w celu poprawy dostępności i jakości leczenia. Przykłady dobrych praktyk z Irlandii, Francji i Hiszpanii potwierdzają, że odpowiednie inwestycje w technologie, zasoby ludzkie i organizację procesów mogą uratować tysiące żyć i przynieść wymierne korzyści zarówno dla pacjentów, jak i dla systemów ochrony zdrowia. Wdrożenie ujednoliconych standardów, cyfryzacja oraz wsparcie dla pacjentów – to zdaniem autorów raportu kluczowe kroki w budowie bardziej sprawiedliwego i efektywnego systemu leczenia onkologicznego w Europie.