Krajowa Rada Diagnostów Laboratoryjnych wyraziła sprzeciw wobec rażącego, jej zdaniem, opóźnienia w procedowaniu ustawy o medycynie laboratoryjnej.
W udostępnionej w piątek informacji KRDL podkreśla, że jest to kluczowy akt prawny dla grupy zawodowej diagnostów i dla zdrowia i życia pacjentów. Diagności zaznaczają, że uchwalenie ustawy o medycynie laboratoryjnej jest niezbędne dla zabezpieczenia prawidłowego funkcjonowania systemu medycyny laboratoryjnej w Polsce.
“Rozumiemy wpływ epidemii na wszystkie aspekty życia społecznego, w tym na proces legislacyjny, jednak epidemia unaoczniła, jak wiele obszarów z zakresu medycyny laboratoryjnej wymaga pilnego uregulowania prawnego. Niedługo minie rok od zgłoszenia Ministrowi Zdrowia przez Krajową Radę 150 poprawek do projektu ustawy o medycynie laboratoryjnej, tymczasem projekt nadal nie został skierowany do parlamentu” – wskazała prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych Alina Niewiadomska.
Wyjaśniła, że istnieje potrzeba kompleksowego uregulowania m.in. takich kwestii, jak: zasady wykonywania czynności medycyny laboratoryjnej, wzmocnienie i ujednolicenie zasad nadzoru nad medycznymi laboratoriami diagnostycznymi, kształcenie diagnostów laboratoryjnych czy wprowadzenie kompleksowych norm zatrudnienia w laboratoriach.
Samorząd zawodowy diagnostów alarmuje, że luki w obecnym stanie prawnym pozwalają na funkcjonowanie patologii, gdyż dotychczasowe rozwiązania nie przystają do wymogów obecnego systemu ochrony zdrowia, który przez 20 lat obowiązywania ustawy o diagnostyce laboratoryjnej gruntownie się zmienił.
“Dla dobra pacjentów oczekujemy pilnego uchwalenia dobrej ustawy o medycynie laboratoryjnej” – zaznacza Alina Niewiadomska. (PAP)