Dostosowanie się do warunków życia w pandemii stanowiło – i stanowi nadal – wyzwanie zarówno dla społeczeństwa, jak i organów administracji państwowej. Jak epidemia wpływa na system ochrony zdrowia? Prognoza skutków na najbliższy rok – czy budżet państwa będzie stać na zapewnienie dotychczasowych standardów opieki? Jakie braki organizacyjne służby zdrowia odsłoniła epidemia? – Na te pytania szuka odpowiedzi raport „Wpływ epidemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2 na system opieki zdrowotnej w Polsce„.
Raport został opracowany przez Kancelarię Doradczą Rafała Janiszewskiego oraz Modern Healthcare Institute. Autorzy raportu, czyli Artur Fałek, Rafał Janiszewski oraz Krzysztof Jakubiak zauważają, że od 7 do 31 marca 2020 roku Minister Zdrowia wydał 13 rozporządzeń bezpośrednio związanych ze stanem zagrożenia epidemicznego i epidemii. Zostały one po tym okresie zastąpione rozporządzeniami Rady Ministrów, których od 31 marca do 2 lipca wydano 20. Wydano zatem w sumie 33 rozporządzenia w ciągu 118 dni. Stan prawny zmieniał się średnio co 3,5 dnia, utrudniając czy wręcz uniemożliwiając zapoznanie się z nowymi przepisami i ich pełne wdrożenie. Pośpieszna legislacja świadczy również o tym, że państwo nie było przygotowane na wystąpienie epidemii, a dotychczasowe przepisy nie były kompletne. Jako państwo nie posiadaliśmy gotowych scenariuszy działania w sytuacji kryzysowej.
Cały raport w formie pliku pdf jest do ściągnięcia tutaj.
Tworzone doraźnie, pochodzące z wielu źródeł komunikaty i polecenia dotyczące zmiany sposobu udzielania świadczeń, w tym również zaprzestania udzielania świadczeń planowych w odczuciu społecznym wprowadzały chaos organizacyjny i informacyjny. Duża część świadczeniodawców prywatnych, nawet posiadających kontrakty z NFZ, całkowicie zaprzestała działalności. Niemal wszyscy pozostali znacznie ją ograniczyli, drastycznie zmniejszając dostęp do opieki zdrowotnej całej populacji. Świadczeniodawcy otrzymywali polecenia „Centrali NFZ”, które były wydawane bez podstawy prawnej, a dotyczyły ograniczenia działalności leczniczej. Stanowiły one naruszenie prawa do leczenia pacjentów innych niż zakażeni wirusem SARS-CoV-2. Prawo do leczenia pozostałych pacjentów nie zostało bowiem formalnie ograniczone w żadnym z wprowadzonych w związku z epidemią COVID-19 aktów prawnych.
Wpływ epidemii na realizację świadczeń zależał od skali działalności i profilu podmiotów leczniczych. Liczba świadczeń spadła w miesiącach marzec, kwiecień, maj o 20% do 70% u różnych świadczeniodawców. „Nadrobienie” planu realizacji świadczeń przy zwiększonym reżimie sanitarnym będzie praktycznie niemożliwe. Jak zauważają autorzy raportu, szczegółowe rozwiązania i sposób ich realizacji powinny zostać wypracowane przez poszczególnych świadczeniodawców na podstawie standardów i zaleceń dotyczących terapii pacjentów w poszczególnych stanach klinicznych, biorąc pod uwagę ich bezpieczeństwo oraz skuteczność leczenia.
- W okresie pandemii możliwe było wykorzystanie wprowadzonych niewiele wcześniej rozwiązań w dziedzinie e-zdrowia – przede wszystkim e-zwolnienia, teleporady i e-recepty. Umożliwiło to zmianę formy udzielania świadczeń i utrzymanie ich dostępności. Stan epidemii potwierdził w praktyce dużą wartość świadczeń telemedycznych w zakresie opieki nad pacjentami. Prace nad stałym, a nie incydentalnym, telemetrycznym nadzorem nad pacjentami powinny przyśpieszyć i stać się odrębnym świadczeniem gwarantowanym.
- Według autorów raportu potrzebne jest szybkie i jasne określenie zasad finansowania świadczeń do końca 2020 i w 2021 r. – utrzymanie finansowania ryczałtowego w całym zakresie świadczeń w 2020 r., i przeniesienie wysokości ryczałtu z 2020 na 2021 r. Zapowiadane przez NFZ wydłużenie okresu rozliczeniowego może nie być skuteczne z powodu zmniejszenia efektywności pracy przy zwiększonym reżimie sanitarnym.
- Przerwa w publikowaniu obwieszczeń refundacyjnych negatywnie wpłynęła na możliwość włączania nowych leków do refundacji, co jest niekorzystne dla pacjentów. Opóźniła także objęcie refundacją leków generycznych, a tym samym zaważyła na konkurencyjności leków. Od wielu lat ustawa refundacyjna oczekuje na nowelizację. Potrzeba nowelizacji i jej kierunki zostały również wskazane w dokumencie rządowym „Polityka Lekowa Państwa na lata 2018-2020″. Okres epidemii wstrzymał proces opracowywania jej nowelizacji.
- Agencja Rezerw Materiałowych powinna prowadzić wszystkie sprawy związane z zakupami w okresie pandemii. Regulacja cen i monitorowanie obrotu, połączone z kontrolą i sankcjami, uporządkowałyby rynek i uchroniłyby przed spekulacjami. Takie działania mogą zostać podjęte w kontekście spodziewanej drugiej fali pandemii, zwłaszcza że wraz z sygnałami o wzroście liczby zakażeń pojawiły się informacje o podwyżkach cen środków ochrony osobistej.
Kluczowe jest właściwe przygotowanie społeczne, organizacyjne i prawne dla dalszego rozwoju epidemii i innych zagrożeń zdrowotnych oraz zharmonizowanie wewnętrznych procedur podmiotów leczniczych z procedurami publicznych instytucji i aparatu państwa. Autorzy raportu opracowali rekomendacje dotyczące dalszych działań organizacyjnych i legislacyjnych, których celem jest utrzymanie sprawności organizacyjnej systemu ochrony zdrowia w obliczu trwającego zagrożenia epidemicznego i turbulencji organizacyjno-finansowych.
Partnerami raportu są firmy Biogen i Novo Nordisk.
© mZdrowie.pl